Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal zmierzy się z Kmitą

Arkadiusz Kielar [email protected]
Piłkarze Stali Stalowa Wola (z prawej Jacek Maciorowski) chcą z Kmitą Zabierzów w Krakowie powalczyć o zwycięstwo.
Piłkarze Stali Stalowa Wola (z prawej Jacek Maciorowski) chcą z Kmitą Zabierzów w Krakowie powalczyć o zwycięstwo. M. Radzimowski
Piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola zmierzą się w niedzielę z Kmitą Zabierzów w Krakowie.

- Kmitę trzeba "ogolić" - jasno stawia sprawę Tomasz Wietecha, kapitan drugoligowych piłkarzy Stali Stalowa Wola. Brzmi to ciekawie, bo najbliżsi rywale naszego zespołu nazwę swojego klubu zawdzięczają... średniowiecznemu rycerzowi.

Stal i jej przeciwnik z Zabierzowa to dwaj beniaminkowie wywodzący się z jednej trzecioligowej grupy, którzy w poprzednim sezonie rywalizowali o awans. Teraz oba zespoły, które jesienią w pierwszym drugoligowym meczu zremisowały z sobą w Stalowej Woli 0:0, zmierzą się w niedzielę o godzinie 17 w... Krakowie, bo na stadionie miejscowego Wawelu swoje mecze rozgrywa Kmita.

NIC NIE POMOŻE
Oprócz najwierniejszych "szalikowców" Stali na mecz wybiera się też prezes stalowowolskiego klubu Jerzy Lompe.
- Mamy szansę zakończyć sezon w drugiej lidze na bezpiecznym miejscu w tabeli, które pozwoli uniknąć nam baraży o utrzymanie - uważa Jerzy Lompe. - Ja zawsze wierzyłem w Stal i tak samo będzie w pojedynku z Kmitą. Mówi się, że rywale prezentują "krakowską", techniczną piłkę. Ale jeżeli nasi zagrają z wielką ambicją, to zabierzowianie mogą grać nawet piłkę brazylijską, a i tak im nic nie pomoże.

Stal liczyć może także na doping stalowowolan, którzy mieszkają w Krakowie. Swoją obecność już zapowiedział między innymi Konrad Mastyło, pochodzący z naszego miasta znany muzyk związany z Piwnicą pod Baranami.
POWRÓT "FABIANA"
Kmicie przed spotkaniem ze "Stalówką" nie brakuje kłopotów. Okazuje się, że jej znany, krakowski trener Jerzy Kowalik nie będzie mógł już do końca sezonu z powodu kontuzji skorzystać z usług bramkarza Artura Sarnata, który niegdyś bronił w Wiśle Kraków. Cieszy go za to powrót po wyleczeniu urazu napastnika Wojciecha Fabianowskiego, wychowanka... Stali Stalowa Wola.

"Znajomych" jest w składzie Kmity więcej, bo gra w niej też choćby Dariusz Zawadzki, były pomocnik Tłoków Gorzyce. Szacunek budzą takie nazwiska jak Kaliciak czy Romuzga, zawodników występujących niegdyś w pierwszej lidze w krakowskich klubach. W ataku rywale mają też między innymi Nigeryjczyka Daniela Oneykachi'ego.

PRZYPUSZALNE SKŁADY
Stal: Wietecha - Ławecki, Kusiak, Drozd, Maciorowski - Stręciwilk, Ożóg, Dopierała, Iwanicki - Gęśla, Kowalczyk.
Kmita: Różalski - Krauz, Kocis, Kaliciak, Gawęcki - Ankowski, Zawadzki, Romuzga, Bębenek - Cebula, Oneykachi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie