Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal zagra w Gorzycach

Piotr Szpak
Na treningach piłkarzy Stali Stalowa Wola jest coraz więcej zawodników.
Na treningach piłkarzy Stali Stalowa Wola jest coraz więcej zawodników. S. Czwal
W piątek stalowowolscy piłkarze rozegrają pierwszy mecz kontrolny przed nowym sezonem.

Kandydaci do gry w pierwszoligowej drużynie Stali Stalowa Wola będą mieli okazję zaprezentowania swoich możliwości. Muszą się bardzo starać, bo może to być ich pierwsza i zarazem ostatnia taka szansa.

Działacze stalowowolskiego zespołu podpisali już kontrakty z podstawowymi zawodnikami. Umowy parafowali między innymi: Tomasz Wietecha, Stanisląw Wierzgacz, Tadeusz Krawiec, Krystian lebioda, Jaromir Wieprzęć, Jacek Maciorowski, Bartłomiej Piszczek i Krzysztof Trela.

PRZYJDĄ INNI

- Trzon zespołu już jest. Tak jak mówiłem z każdym następnym dniem nasza sytuacja kadrowa będzie lepsza. Ci, którym nie odpowiadały warunki, na jakich mieli grać w Stalowej Woli mogą sobie szukać lepszych pracodawców. W ich miejsce przyjdą inni, kandydatów nie brakuje - mówi szef sekcji piłkarskiej Stali Stalowa Wola Jerzy Lompe.

Pierwszym sparingpartnerem Stalówki będzie drużyna Kolejarza Stróże. Mecz rozegrany zostanie w piątek, w roli gospodarzy wystąpi Stal, ale kibice tego zespołu, by zobaczyć drużynę w akcji będą musieli pojechać do Gorzyc. Spotkanie rozegrane, bowiem zostanie na tamtejszym boisku Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Tak główne, jak i boczne boisko w Stalowej Woli jest w remoncie.

KRAKOWSKI ZACIĄG

To, kto z nowych graczy przyjedzie w piątek na sparing jest skrzętnie ukrywane przez działaczy stalowowolskiego klubu. Dziwić się nie ma czemu, bo na rynku piłkarskim mało jest wartościowych graczy, dlatego nikt nie chce zostać ubiegniętym. Z naszych informacji wynika, że w stalowowolskiej drużynie zagra w piątek kilku młodych piłkarzy z krakowskich klubów. Akurat tamtejszy narybek jest bardzo dobrze znany trenerowi Władysławowi Łachowi, który przecież pracował w Cracovii.

Stal zainteresowana jest Krzysztofem Szymańskim ze Stali Rzeszów oraz Tadeuszem Walatem z Izolatora Boguchwała. Walat najprawdopodobniej zagra w piątkowym meczu, a Szymański musiałby się bardzo pospieszyć z przylotem z... USA, gdzie wyleciał przed kilkunastoma dniami. Ponoć tylko na dwa, trzy dni, ale czy faktycznie szybko wróci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie