Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gielarek zrezygnował z prowadzenia Siarki!

Piotr Szpak
Stanisław Gielarek (z lewej) zrezygnował z prowadzenia piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki. Być może jego następcą zostanie, dotychczasowy asystent Michał Szymczak (z prawej).
Stanisław Gielarek (z lewej) zrezygnował z prowadzenia piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki. Być może jego następcą zostanie, dotychczasowy asystent Michał Szymczak (z prawej). M. Radzimowski
Piłkarze tarnobrzeskiej Siarki bez szkoleniowca i części zawodników. "Gorące" dni w klubie.

Stanisław Gielarek zrezygnował w czwartek z prowadzenia piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki. Nie wiadomo, kto będzie jego następcą. Piłkarze natomiast szukają sobie nowych pracodawców.

Runda wiosenna była dla piłkarzy Siarki bardzo nieudana, w efekcie zespół nie tylko nie zajął pierwszego miejsca, co było celem, ale nie wywalczył też awansu do nowej trzeciej ligi.

OBARCZONY WINĄ

Wielu winą za taki stan rzeczy obarczyło trenera Gielarka, wytykając mu błędy w prowadzeniu zespołu. Zarząd tarnobrzeskiego klubu nie podejmował pochopnych decyzji i po uspokojeniu się sytuacji zaproponował Gielarkowi dalsze prowadzenie drużyny. Warunkiem była walka o awans do trzeciej ligi oraz odmłodzenie składu. Wczoraj odbyło się posiedzenie zarządu tarnobrzeskiego klubu.

- Trener Stanisław Gielarek zrezygnował, na dziś nie mamy nowego trenera. Będziemy prowadzić rozmowy z kandydatami. Do pierwszego treningu przed nowym sezonem (w środę 9 lipca - przyp. Pisz), wszystko powinno być już jasne - stwierdził wczoraj prezes Siarki Wacław Salamucha.

NA ZAWSZE Z SIARKĄ

Dla mocno związanego z tarnobrzeskim klubem Stanisława Gielarka decyzja o rezygnacji z prowadzenia Siarki nie była łatwa do podjęcia.

- Nie chciałbym nic komentować. Ja zawsze byłem "Siarkowcem" i nim pozostanę. Ci, którzy chcieli mojej dymisji mogą czuć się zadowoleni. Ja Siarce życzę wszystkiego dobrego, to zawsze będzie mój klub. Teraz potrzeba spokoju i jak najszybszego zbudowania drużyny na nowy sezon - powiedział nam Gielarek.

A o zbudowanie nowej drużyny może nie być łatwo. Zarząd klubu słusznie podjął decyzję o odmłodzeniu składu, wiadomo, że kadra zespołu będzie inna aniżeli wiosną. Bramkarz Mirosław Maj podpisał już kontrakt z Unią Tarnów, w sobotę na rozmowy z działaczami Resovii Rzeszów jadą Marcin Pietrucha i Przemysław Stąporski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie