W pierwszym treningu udział wzięło 20 zawodników, którzy trenowali pod okiem Jarosława Zająca i jego asystenta Michała Szymczaka.
Ci, którzy spodziewali się wielu nowych zawodników, byli srodze rozczarowali. Uwagę zwracał na siebie Piotr Cąpała, grający w minionym sezonie w B-klasowym Sokole Sokolniki zawodnik był najskuteczniejszym graczem tego zespołu, strzelił 25 goli mając duży wkład w wywalczenie przez Sokoła awansu do klasy A.
- Najpierw miałem propozycje gry ze Stali Stalowa Wola, ale tak wyszło, że wybrałem Siarkę. Nie wiem czy tu zostanę, czy przekonam do siebie trenerów, ale gra w trzeciej lidze to nie to samo, co w klasie A - mówił Piotrek.
Wśród trenujących byli między innymi bramkarz Krzysztof Wolak, który powrócił z wypożyczenia do Iskry Sobów Tarnobrzeg oraz napastnik Piotr Pikus, grający wiosną w Strumyku Malawa. Ale żaden z nich nie zagra jesienią w Siarce, zostaną wypożyczeni, podobnie jak Nigeryjczyk Infanyj Nwachukwu, który trenował z drużyną, ale musi sobie szukać nowego klubu. Szansę na pozostanie ma natomiast Daniel Chorab, były piłkarz Orlicza Suchedniów.
W Siarce oprócz Nigeryjczyka Nwachukwu nie zagrają już pomocnik Marek Mrzygłód oraz napastnik Paweł Krzemiński, których to piłkarzy nie widział w składzie trener Zając.
Szerzej w czwartek w Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
