Przy okazji takiego sukcesu najczęściej wyróżnia się wszystkich jego autorów i tak też w tym przypadku postąpił trener Grzegorz Byrka, który zresztą miał chyba największy wkład w awans, ale wiadomo, że sam siebie chwalił nie będzie. Specjalnym wyróżnieniem nagrodził więc dwóch młodziutkich, zaledwie 17-letnich zawodników, Patryka Wójtowicza i Łukasza Borowskiego. Ten drugi zresztą był najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny, strzelając w całym sezonie 17 goli. Czy zostanie w Majdanie, czy zarzucą na niego sieci działacze klubów z wyższych klas rozgrywkowych, tego nie wiadomo.
- Ja bym chciał, by nikt nie odszedł, bo mam fajny perspektywiczny, waleczny zespół złożony z ambitnych i zdolnych zawodników. Tym składem, którym graliśmy w klasie A, możemy się spokojnie utrzymać, ale dobrze by było jednak poszerzyć nieco kadrę. Gra w klasie okręgowej niesie nieco większe wymagania, aniżeli występy w klasie A - mówi trener Byrka.
Wydłużony z racji gry w barażach sezon oraz późno rozpoczęte urlopy spowodowały, że w Majdanie Królewskim "akcja okręgówka" jeszcze nie została rozpoczęta.
- Nie wiedziałem, że sezon rozpocznie się tak wcześnie (2 sierpnia - przyp. DASZ), musimy, więc szybko usiąść z zarządem klubu i zastanowić się, co dalej. Nie mamy nawet "zaklepanych" sparingów, ale to najmniejszy akurat kłopot - mówi Byrka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
