Inauguracja na własnym boisku. Stal Stalowa Wola podejmuje Dolcana Ząbki

Bilety na "Stalówkę"

Bilety na "Stalówkę"

Bilety na mecze pierwszoligowej Stali w Stalowej Woli kosztują 10, 12 i 15 złotych, kasy będą czynne już na godzinę przed meczem.
W klubie można kupić także karnety na jesienne spotkania "Stalówki", w cenie 150, 300 i 500 złotych.

Jak wypadnie na początek nowego sezonu na własnym boisku "Stalówka"? Rywal w sobotę od godziny 17 będzie wymagający, Dolcan Ząbki poważnie wzmocnił się w ostatnim czasie. A nasz zespół akurat z tym przeciwnikiem z niewielkiej podwarszawskiej miejscowości ostatnio radził sobie nie najlepiej.

GROŹNY IMEH

W poprzednim sezonie stalowowolanie przegrali z Dolcanem na własnym boisku 1:2, w rewanżu na wyjeździe też górą byli przeciwnicy, wygrywając 2:0. Teraz obie drużyny przemeblowały składy, a drużyna z Ząbek jest uważana za pretendenta do miejsc w czołówce tabeli. Trafił do niej między innymi Nigeryjczyk Benjamin Imeh, którego chciał sprowadzić też z Tura Turek nowy trener Stali, Przemysław Checherz. Obaj pracowali wspólnie w Turku, ale napastnik wybrał ofertę Dolcanu.

- Imeh to bardzo groźny napastnik, według mnie jeden z najlepszych w pierwszej lidze, który przydałby się i w niektórych zespołach z ekstraklasy - przyznaje Przemysław Cecherz. - I nie chodzi tylko o zdobywanie bramek, bo ten piłkarz potrafi wyjątkowo absorbować obrońców, przytrzymać piłkę w ataku, pod niego może być ustawiana taktyka całego zespołu. W Turze miał dziewięć asyst, po jego podaniach padały bramki. Trzeba na niego naprawdę uważać.

Do Ząbek trafili też między innymi Bartosz Hinc z Warty Poznań, Mariusz Unierzyski, który wrócił z węgierskiego Vasas SC czy Sebastian Ziajka z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Do Legii Warszawa odszedł natomiast Artur Jędrzejczyk. Na uwagę zasługują wyniki ostatnich sparingów Dolcanu, który w Pruszkowie pokonał miejscowego Znicza 2:0, a w Kielcach Koronę 2:1.

Przypuszczalne składy

Przypuszczalne składy

Stal: Wietecha - Szymiczek, Wieprzęć, Maciorowski, Lebioda - Olszewski, Uwakwe, Łagiewka, Trela - Migalewski, Salami.
Dolcan: Misztal - Korkuć, Hirsz, Stawicki, Unierzyski - Ziajka, Hinc, Lech, Kułkiewicz - Stretowicz, Imeh.

LICZY NA DOPING

Dla trenera Cecherza, który zastąpił Władysława Łacha, pojedynek z Dolcanem będzie oficjalnym debiutem w ligowym spotkaniu w Stali. Szkoleniowiec przyznaje, że ma tremę, ale liczy na wsparcie kibiców i głośny doping dla swojej drużyny. A w niej też zaszło nie mało zmian, doszli tacy piłkarze jak Paweł Olszewski, Adam Łagiewka, Piotr Szymiczek, Igor Migalewski i inni, stalowowolska ekipa mocno różni się od tej z poprzedniego sezonu. Do soboty umowę ma jeszcze podpisać Cezary Czpak, dalej prowadzone są też rozmowy na temat ściągnięcia do Stalowej Woli z Cracovii Kraków Kamila Karcza.

- W meczu z Dolcanem nie zagra tylko kontuzjowany Marek Drozd - informuje Przemysław Cecherz. - Normalnie trenuje już po urazie Daniel Treściński i dochodzi do pełni formy, w porządku jest już też ze zdrowiem Longinusa Uwakwe. Na mecz z Dolcanem czekam z optymizmem, bo mój zespół pokazał w sparingach, że potrafi grać w piłkę. Walczymy o zwycięstwo, dobrze by było udanie rozpocząć sezon.

W innych spotkaniach: Flota Świnoujście - Motor Lublin, Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała, MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wielkopolski, Pogoń Szczecin - GKS Katowice, Znicz Pruszków - Wisła Płock, Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Górnik Łęczna - Widzew Łódź, ŁKS Łódź - Warta Poznań.