Marek Piotrowicz
Marek Piotrowicz
Ma 46 lat, jest wychowankiem Górnika Zabrze, czterokrotnie zdobywał z nim mistrzostwo Polski, rozegrał 313 spotkań w ekstraklasie. Z reprezentacją Polski do lat 20 wywalczył brązowy medal na Mistrzostwach Świata w Meksyku. Grał w Stali Stalowa Wola w sezonie 1993/94, jako trener pracował w Koszarawie Żywiec i Rozwoju Katowice, obecnie jest drugim trenerem Górnika Zabrze.
46-letni Piotrowicz jest obecnie drugim trenerem piłkarzy Górnika Zabrze, pomaga Ryszardowi Komornickiemu prowadzić utytułowany zespół, który w przeszłości czternastokrotnie sięgał po mistrzostwo Polski. Teraz zabrzanie muszą "tułać się" jednak po pierwszoligowych boiskach, bo w ubiegłym sezonie nieoczekiwanie spadli z ekstraklasy.
JEDEN Z NAJLEPSZYCH
Piotrowicz zawitał do Stalowej Woli ze swoim Górnikiem na mecz ze Stalą, zabrzanie wygrali bardzo pewnie 3:1. Chociaż jak przyznał drugi trener zespołu ze Śląska, jego podopieczni mieli obawy przed konfrontacją ze "Stalówką".
- Przed pojedynkiem z nami stalowowolanie wygrali sensacyjnie z Lechem Poznań w Pucharze Polski, a to coś znaczyło - mówił Marek Piotrowicz. - Na szczęście zagraliśmy dobry meczu i Stal nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Ja do stalowowolskiej drużyny mam wielki sentyment, grałem w niej przez sezon w ekstraklasie 16 lat temu i był to jeden z najlepszych okresów w mojej karierze. Zdołaliśmy się utrzymać w ekstraklasie, to był jedyny raz, gdy "Stalówka" nie spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej już po jednym sezonie, Trenerami byli wtedy Włodzimierz Gąsior, a następnie Adam Musiał. Grałem między innymi z Pawłem Rybakiem i Jarkiem Wieprzęciem, ten drugi nadal występuje w Stali, wtedy miał zaledwie 19 lat…
MEDAL NA KONCIE
O Piotrowiczu, ostoi defensywy Stali w przeszłości, w Stalowej Woli nie zapomniano, dostał propozycję pracy jako trener cztery lat temu.
- Niestety, nie miałem wtedy odpowiednich uprawnień - przyznaje szkoleniowiec, który czterokrotnie wywalczył jako piłkarz z Górnikiem Zabrze mistrzostwo Polski, ma też na koncie brązowy medal w Mistrzostwach Świata do lat 20 z reprezentacją Polski w 1983 roku w Meksyku. - Pracę trenera rozpoczynałem jako asystent w Górniku Zabrze, prowadziłem następnie Koszarawę Żywiec i Rozwój Katowice, teraz wróciłem do Górnika i jestem drugim trenerem. W ubiegłym sezonie spadliśmy z ekstraklasy, gdy trenerem był Henryk Kasperczak, to był szok. Teraz w pierwszej lidze nasz cel jest tylko jeden - awans. A Stali życzę jak najlepiej. Co bym zrobił, gdybym w przyszłości dostał ponownie propozycję ze Stalowej Woli? Nie wiem, ale życie jest pełne niespodzianek…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?