Dyrektor stawia sprawę na ostrzu nożna i zapowiada zmiany w przerwie zimowej. Nie chce jeszcze mówić oficjalnie, kto opuści zespół, dopóki zarząd nie spotka się z trenerem Januszem Białkiem w przyszłym tygodniu. Nie trudno domyślić się jednak, że ze Stali odejdą tacy piłkarze jak Adam Łagiewka, Dariusz Stachowiak, Łukasz Stręciwilk, umowę rozwiązał już Paweł Olszewski. A niepewnych swojego losu powinno być też kilku innych zawodników.
- Nie chcę mówić o nazwiskach, ale logika podpowiada, kto odejdzie. Kto grał mało albo w ogóle, kto się nie sprawdził się - mówi Dariusz Schlage. - Niewykluczone, że zmienić może się nawet pół składu, lepiej mieć w kadrze szesnastu odpowiednich zawodników niż ponad dwudziestu, z których niektórzy w ogóle nie grali. Niepotrzebni nam są piłkarze, którzy nie dają z siebie wszystkiego i im nie zależy.
Piłkarze Stali w rozgrywkach jesiennych w pierwszej lidze uciułali zaledwie 10 punktów.
- Będziemy chcieli wzmocnić zespół, zobaczymy, jakie newralgiczne pozycje w drużynie wskaże trener Białek i jacy zawodnicy będą dostępni na rynku transferowym - dodaje Dariusz Schlage. - Czy członkowie zarządu klubu mają wyrzuty sumienia, że zatrudnili przed sezonem zwolnionego w trakcie rozgrywek trenera Przemysława Cecherza? Nie, mamy wyrzuty, że nie podziękowaliśmy znacznie wcześniej niektórym piłkarzom...
Nasz zespół trenuje obecnie trzy razy w tygodniu, we wtorki, środy i czwartki. Stal planowała rozegranie w najbliższym czasie sparingu ze Spartakusem Szarowola, ale nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle do niego dojdzie. Roztrenowanie stalowowolanie zakończą 12 grudnia, a zajęcia wznowią ponownie 6 stycznia.
Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu "Echa Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?