26 punktów
26 punktów
Tyle punktów zdobyli piłkarze Siarki Tarnobrzeg w rundzie jesiennej sezonu 2009/2010, co dało im trzecie miejsce w tabeli. Po 13 punktów "Siarkowcy" wywalczyli na własnym boisku i na wyjeździe.
Najlepszym piłkarzem Siarki był naszym zdaniem bramkarz Łukasz Ćwiczak, który co prawda musi się jeszcze sporo uczyć, jeśli chodzi o grę na przedpolu, ale dzięki swemu refleksowi jest trudny do pokonania, kiedy stoi na linii bramkowej.
KOZŁOWSKI LIDEREM
Od wielu lat siłą Siarki jest defensywa. Tak też było i w tym roku. Michał Kozłowski, choć nie jest już młodzieniaszkiem, liderował tej formacji. Nie ustrzegł się błędów, ale mimo to zasłużył na miano lidera defensywy. Bardzo dobrze spisywali się także Damian Sałek i Marcin Stępień. Jakub Łuczakowski i Konrad Pluta byli bardziej zadziorni i wybiegani aniżeli wiosną tego roku, ale do klasy Kozłowskiego, Stępnia czy Sałka jeszcze trochę im brakuje.
PRZYKŁAD AMBICJI
Niekwestionowanym liderem drugiej linii tarnobrzeskiej drużyny był Janusz Hynowski, piłkarz, który pracuje zawodowo, a trenuje właśnie po pracy. Dojeżdżając na trening 20 kilometrów był przykładem ambicji oraz umiejętności. Podczas ligowych spotkań nie miał jednak większego wsparcia u kolegów z pomocy. Na brawa zasłużył Roman Bobak, słabo natomiast spisywał się Mirosław Kabata, który zaliczył kapitalny występ przeciwko Orlętom Radzyń Podlaski, ale w pozostałych spotkaniach nie błyszczał. Młody Kamil Lipiec poczynił postęp, ale musi jeszcze okrzepnąć.
SIŁA ATAKU
Siarka ma trzech bardzo dobrych i groźnych napastników. Są nimi: Tomasz Walat, Przemysław Stąporski i Piotr Mazurkiewicz. Szkopuł tylko w tym, że pierwsi dwaj nie widzą poza sobą świata, rzadko podają piłkę Mazurkiewiczowi, który ma w sobie spory potencjał. Ale i Mazurkiewicz idzie w egoistyczne ślady kolegów. Kiedy cała trójka pozbędzie się "fochów" i przestanie grać na "gazetę", wtedy w Siarce powstanie atak marzeń. I tak jednak dla napastników Siarki, którzy przez cztery pierwsze kolejki tego sezonu uczyli się strzelać od przeciwników, należą się brawa. Drugą część rundy mieli bardzo dobrą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?