Andrzej Kasiak oficjalnie trenerem Stalówki

W czwartkowe południe w siedzibie firmy Wodex odbyła się konferencja prasowa podczas, której oficjalnie zaprezentowano nowy sztab szkoleniowy drugoligowej Stali Stalowa Wola. Zgodnie z naszymi przypuszczeniami nowym trenerem Stali Stalowa Wola został Andrzej Kasiak. Przez ostatnie 1,5 roku popularny "Gaza" był asystentem trenera Jaromira Wieprzęcia. Drugim trenerem został Łukasz Wilk. 44-letni Andrzej Kasiak jest wychowankiem Stali i reprezentował zielono-czarne barwy przez 14 sezonów. Grał również w Stali Gorzyce, Wawelu Kraków, Stali Rzeszów, Pogoni Staszów czy Ładzie Biłgoraj. Jako trener pracował w takich klubach jak: Słowianin Grębów, Górnovia Górno, KP Zarzecze. Był drugim trenerem w Ładzie Biłgoraj oraz przez 12 lat trenował grupy młodzieżowe w Stali Stalowa Wola. Z kolei Łukasz Wilk gra obecnie w Słowianinie Grębów, a także zajmował się szkoleniem najmłodszych piłkarzy Stalówki.

Na początku stycznia działacze Stalówki postanowili rozstać się z trenerem Jaromirem Wieprzęciem. O powodach rozstania mówił podczas konferencji prezes Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola. - Tutaj nie chodzi tylko i wyłącznie o mecze. Mówiąc o tym, że wyczerpała się formuła współpracy mieliśmy także na myśli całość funkcjonowania zespołu. Tak jak już mówiliśmy z trenerem Jaromirem Wieprzęciem rozstaliśmy się w zgodzie - komentuje Mariusz Szymański. - Stal jest znana z tego, że stawia przede wszystkim na swoich. Tak było w przypadku nominacji trenerskiej dla Pawła Wtorka, Jaromira Wieprzęcia, a teraz w przypadku trenerów Andrzeja Kasiaka oraz Łukasza Wilka.

Trenerzy pracują z zespołem już od momentu rozpoczęcia zimowych przygotowań do piłkarskich rozgrywek. - Na początku chciałbym podziękować Jaromirowi Wieprzęciowi, z którym miałem okazję pracować przez 1,5 roku jako jego asystent. Co do celów, jakie zostały przed nami postawione to przede wszystkim grać w każdym meczu o trzy punkty. Na pewno chcemy aby drużyna grała widowiskowo, była waleczna - mówi Andrzej Kasiak.

Podczas spotkania prezes Szymański powiedział również, że Andrzej Kasiak od początku był faworytem do objęcia stanowiska pierwszego trenera. - Zastanawialiśmy się jeszcze nad dwoma, trzema osobami - mówił. Jednak trener Kasiak z racji tego, że jest wychowankiem Stali, pracuje od 1,5 roku przy seniorach był uprzywilejowany. Teraz otrzymał swoją wielką szansę i postara się ją wykorzystać.

Z trenerem Kasiakiem współpracuje bardzo ciekawa osoba. Jest nią Łukasz Wilk. Młody i ambitny trener, który do tej pory pracował z młodzieżą w Stalówce. - Jako mały chłopiec przychodziłem na stadion przy ulicy Hutniczej i chciałem grać w seniorskiej Stali. Nie było mi to dane. W pewnym momencie swoje zainteresowanie piłką nożną przerzuciłem na trenerkę. Staram się cały czas doskonalić swój warsztat trenerski - dodał Łukasz Wilk.

33-letni Wilk pomaga trenerowi Kasiakowi w przygotowaniach zespołu. Jak sam przyznał interesuje go psychologia sportu. Trener Wilk jest bardzo pomocny jeśli chodzi elementy związane z siłą, motoryką, wytrzymałością poszczególnych zawodników. Wraz z trenerem Kasiakiem indywidualnie analizują zachowania boiskowe piłkarzy.

W czasie czwartkowej konferencji prasowej nie mogło oczywiście zabraknąć pytań na temat okresu przygotowawczego oraz transferów. - Transfery będą. Spokojnie. Przecież nie jesteśmy krezusami tej ligy, takimi jak Radomiak Radom lub Puszcza Niepołomice. Będą to dwa, może trzy nazwiska. Oczywiście nikt nie może się spodziewać tutaj nazwisk z ekstraklasy. Naprawdę mamy ciekawą drużynę. Jasne, że odejście Radka Mikołajczaka oraz Dawida Jabłońskiego nas osłabiło. Proszę pamiętać, jak w ostatniej chwili trafił do nas Łukasz Sekulski i jak to potem wyglądało. Dlatego proszę kibiców o cierpliwość - komentował Mariusz Szymański.

Jak na razie zielono-czarnych opuścili: Radosław Mikołajczak (Radomiak Radom), Dawid Jabłoński (Wisła Płock), Konrad Zacharski (wypożyczony do Avii Świdnik) oraz Mateusz Jagiełło (wypożyczony do KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski). Po stronie zysków jeszcze nie ma żadnych oficjalnych informacji. Ostatnio na testach w Stalowej Woli przebywał Damian Lenkiewicz z Miedzi Legnica. Wcześniej z zespołem trenował Marcin Byszewski, ale ostatecznie ten zawodnik wybrał ofertę Motoru Lublin. Nadal w zajęciach Stali uczestniczy Bartosz Maciąg z Bałtyku Koszalin i jest bardzo blisko do podpisania z nim kontraktu.

Z dotychczasowych przygotowań zadowolony jest trener Kasiak. - Przede wszystkim cieszę się z tego, jak pracują zawodnicy. To wszystko na pewno będzie procentowało w lidze - mówi Andrzej Kasiak. - Problemem w czasie zimy jest brak pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Radzimy sobie z tym, korzystając z Orlików, hali sportowej - dodaje nowy trener Stalówki.

Po zakończeniu piłkarskiej wiosny działacze Stalówki ocenią poczynania duetu trenerskiego Kasiak - Wilk i wtedy zapadnie decyzja dotycząca ewentualnej dalszej współpracy.