Wielkie emocje czekają w sobotnie popołudnie sympatyków piłki nożnej w naszym regionie. O godzinie 17 na tarnobrzeskim stadionie rozpocznie się derbowe spotkanie, w którym drużyna Siarki zmierzy się z lokalnym rywalem ekipą Stali Stalowa Wola.
Siarkowcy w derbowym spotkaniu zagrają poważnie osłanieni. Kontuzje wyeliminowały z gry: Mateusza Brozia, Mateusza Wawrylaka oraz Michała Bierzało.
Jesienią derby rozegrane zostały także na tarnobrzeskim stadionie, a ich gospodarzem była Stal. Stało się tak z racji remontu stalowowolskiego stadionu. Górą była Siarka, która po zaciętej grze pokonała lokalnego rywala 2:1.
Siarka jest obegnie dużo wyżej w tabeli aniżeli jej lokalny rywal. Po niedawnym kryzysie tarnobrzeskiej drużyny i pięciu porażkach z rzędu przyszło przełamanie i dwa zwycięstwa z rzędu. Najpierw podopieczni trenera Włodzimierza Gąsiora pokonali na własnym boisku Legionovię Legionowo 2:0, a w minionej kolejce zwyciężyli w wyjazdowym spotkaniu Błękitnych Stargard 2:1.
- Jak to w derbach bywa walka pewnie będzie zacięta, a wynik trudny do wytypowania. Ja oczywiście stawiam na naszą drużynę. Dwa zwycięstwa z rzędu powinny zrobić swoje. Stalówka będzie dla nas trudnym rywalem, oni walczą o utrzymanie, a to zawsze dodatkowo mobilizuje. Najważniejsze żeby kibice obejrzeli ciekawy, emocjonujący mecz. Wierzę, że tak będzie – powiedział nam prezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: TOP SPORTOWY: Chciał obejrzeć mecz, więc wynajął dźwig
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?