ZOBACZ: TOP SPORTOWY24 -najnowsze newsy i plotki ze świata sportu
(Źródło:vivi24)
W niedzielę, o godzinie 17, na obiekcie przy ulicy Hutniczej w Stalowej Woli miejscowa Stal podejmować będzie wejherowskiego Gryfa. Tak rozpocznie się dla zielono-czarnych kolejny sezon wśród drugoligowców.
Wiara w dobre ruchy
Prezes Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola Mariusz Szymański podkreśla, że może to być udany czas dla drużyny. - Zawsze przed rozpoczęciem sezonu jest niepewność. Wierzymy jednak w to co zrobiliśmy w trakcie przerwy. Jest nadzieja, przekonanie że będzie dobrze - mówi Mariusz Szymański.
Drużyna jest cały czas budowana. - W przypadku ruchów transferowych to wszystko było przygotowywane indywidualnie. Na jednych byliśmy zdecydowani od samego początku przygotowań, a inne potrzeby wynikały w trakcie. Okazywało się, że gdzieś są braki, albo potrzebne są wzmocnienia określonych formacji.
Mówiąc o tym, jakie są cele zielono-czarnych na najbliższe rozgrywki nikt głośno nie wspomina o awansie. Stal chce być wysoko w tabeli, a liczy się także Pro Junior System Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Żadna drużyna drugiej ligi nie może przejść obojętnie wobec takich pieniędzy, jakie są oferowane za Pro Junior System.
Wyznaczyliśmy sobie cele, są dosyć ambitne. Interesuje nas gra o jak najwyższe lokaty. Nie ma deklaracji walki o awans. Wytworzymy tak dodatkową presję, a ona nie pomaga - dodaje nasz rozmówca.
Zmiany gospodarzy
Stal ma przed sobą trudną rundę jesienną, bo od września przyjdzie jej grać albo na wyjazdach, albo też na domowym obiekcie zastępczym poza Stalową Wolą. - Różnie to wygląda. Z częścią drużyn jesteśmy dogadani, ale też przedstawimy Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej opcję gry na zastępczym obiekcie. Ukłon w stronę tych klubów, które pomogły nam i w roli gospodarzy zagramy z nimi wiosną, a nie jesienią. Podeszły one ze zrozumieniem i duchem sportowej rywalizacji. Przyjedzie delegat i wtedy będzie oficjalna informacja o stadionie - mówi.
Kolejne wzmocnienia
W ostatnich dniach do Stalówki dołączyli Bartosz Sobotka, a także Grzegorz Janiszewski.
Sobotka to 26-letni obrońca lub pomocnik. Wychowanek GKS Katowice, ostatni sezon spędził w Rozwoju Katowice i zagrał w 28 meczach strzelił jednego gola. Z kolei Janiszewski to 21-letni defensor, wychowanek Wisły Płock. W ostatnim sezonie zanotował 22 spotkania ligowe w Zniczu Pruszków, w których strzelił jedną bramkę.
O rywalu
Gryf Wejherowo w trakcie letniego okienka transferowego został poważnie osłabiony. Odeszli wiodący zawodnicy, tacy jak: Robert Chwastek, Przemysław Czerwiński, Maciej Dampc, Adrian Klimczak. W ich miejsce przyszli: Hieronim Gierszewski, czy też Rafał Maciejewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?