Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive Wenty kontra Stal

Arkadiusz Kielar, PK
Piłkarze ręczni Stali Mielec (z piłką Dariusz Kubisztal) inaugurują w środę sezon w ekstraklasie i zmierzą się z Vive w Kielcach.
Piłkarze ręczni Stali Mielec (z piłką Dariusz Kubisztal) inaugurują w środę sezon w ekstraklasie i zmierzą się z Vive w Kielcach. M. Radzimowski
Mieleccy piłkarze ręczni inaugurują w środę sezon w ekstraklasie wyjazdowym meczem w Kielcach i nie są faworytem tego spotkania.

W środę o godzinie 17.30 piłkarze ręczni Stali Mielec rozpoczną ligowe zmagania w nowym sezonie. Nasz beniaminek ekstraklasy zmierzy się na inaugurację z nie byle kim, bo z Vive Kielce na wyjeździe.

Vive to sześciokrotny mistrz Polski, zespół, który w ostatnim sezonie zajął w ekstraklasie trzecie miejsce. Na dodatek drużynę z Kielc prowadzi Bogdan Wenta, trener reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych, pod wodzą którego wywalczyła wicemistrzostwo świata.

NIE BĘDZIE DRAMATU

Ekstraklasa startuje w najbliższy weekend, ale mielczanie rozegrają mecz w Kielcach już w środę, ze względy na występy Vive w europejskich pucharach. We wtorek prezes Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Stal Mielec Antoni Weryński próbował jeszcze w Kielcach dowiedzieć się, czy jest szansa na wypożyczenie do mieleckiego zespołu trzech piłkarzy właśnie z Vive - Pawła Gawęckiego, Kamila Sadowskiego i Michała Chodary. Ale niewiele wskórał.

- Sytuacja zmienia się z minuty na minutę, a ja mam nadzieję, że w końcu ta sprawa się wyjaśni i pozyskamy przynajmniej dwóch graczy - mówi Antoni Weryński. - Oczywiście nawet gdybyśmy dostali potwierdzenie, że do nas przyjdą w dniu meczu z Vive, to w nim nie zagrają. Ale mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach już tak. A co do meczu w Kielcach, to od razu napotykamy bardzo mocnego rywala, ale to nie jest akurat takie złe. Bo jeżeli przegramy, to nie będzie z tego powodu dramatu. Najważniejsze, że trener Ryszard Skutnik ma do dyspozycji wszystkich graczy, nikt nie narzeka na kontuzje.

MUSZĄ SIĘ POZNAĆ

Kielczanie zasygnalizowali dobrą formę, wygrywając w weekend turniej Kielce Cup, w którym pokonali mistrzów Szwecji i Słowacji oraz ósmą drużynę ekstraklasy Francji. Wenta oficjalnie objął zespół dopiero w ubiegłą środę, bo był z reprezentacją na igrzyskach w Pekinie. Wraz z nim do zespołu dołączyli skrzydłowi Mateusz Jachlewski i Paweł Piwko, który przyszedł do Vive z Chrobrego Głogów. Nowi zawodnicy kieleckiego zespołu, to również doświadczony białoruski bramkarz Kazimierz Kotliński (ostatnio Miedź Legnica), młody rozgrywający Kamil Krieger (MMTS Kwidzyn) i ocierający się o pierwszą reprezentację kołowy Michał Stankiewicz (Interferie Zagłębie Lubin).

- Moim największym problemem jest to, że poza kadrowiczami słabo znam swoich zawodników. Pierwsze tygodnie poświęcimy na wzajemne poznanie się. Nie lekceważę Stali, bo beniaminkowie w pierwszych meczach sezonu bywają groźni i robią niespodzianki - mówi Bogdan Wenta, który w Kielcach podpisał pięcioletni kontrakt. Jego zadaniem jest zbudowanie w tym czasie drużyny na europejskim poziomie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie