Trener siatkarek Stali Mielec Jacek Wiśniewski spokojnie czeka na inaugurację rozgrywek ligowych.
Kibice drużyny siatkarek mieleckiej Stali są mocno zaniepokojeni. Drużyna przegrywa mecz za meczem, a do rozgrywek ligowych jest coraz bliżej.
* Jest pan zaniepokojony wynikami drużyny? - zapytaliśmy szkoleniowca mieleckich siatkarek.
- Jestem i to bardzo, ale zachowuję spokój. Zaniepokojony jestem przede wszystkim dużą liczbą błędów, jakie popełniamy w odbiorze zagrywki rywalek. Dla przykładu w sparingach nasze przeciwniczki zdobywały 93 małe punkty, my 90, ale popełniamy od 10 do 12 błędów w przyjęciu. Jak więc można wygrywać mecz z takim odbiorem...
* Z czego to wynika?
- Spory wpływ miała na to absencja Kasi Ząbek, która leczyła kontuzję. Bez niej zespół nie czuje się pewny. Poza tym zmienił nam się praktycznie cały zespół. Z pierwszej szóstki została praktycznie tylko Magda Kobiela. Powinno być jednak lepiej, bo dziewczyny wkładają w pracę nad przyjęciem bardzo dużo serca.
* Jest pan zadowolony z nowych zawodniczek, które przyszły do Stali z Dalinu Myślenice, Karoliny Olczyk oraz Eweliny Dązbłaż?
- Nie jestem do końca zadowolony z każdej z dziewczyn mojego zespołu, bo nie wygrywając meczu ciężko być zadowolony z gry drużyny. W tych, które do nas przyszły latem drzemie spory potencjał.
* Nie przeraża was układ spotkań ligowych, jaki macie na początku sezonu?
- Jest bardzo trudny, ale nie przeraża. W pierwszym meczu jedziemy do Kalisza, w drugim do Bydgoszczy, później mamy u siebie Bielsko-Białą. Będzie bardzo ciężko, bo to drużyny z "górnej półki", ale z każdym trzeba walczyć o wygraną.
* W minionym sezonie sprawiliście miłą niespodziankę, teraz może być jednak dużo trudniej.
- Już jest trudniej, bo te mecze, które graliśmy u siebie, były bez wyrazu i bez walki, a to nikomu nie mogło się podobać. Co prawda graliśmy z drużynami dużo mocniejszymi od nas, ale nawet nie próbowaliśmy im się postawić, nie było charakteru.
Jacek Wiśniewski,
ma 30 lat. Żonaty, żona Małgorzata, dzieci: syn Marcin (6 lat), córka Daria (2 lata). W mieleckiej Stali pracuje od pięciu lat, terminował u byłych trenerów reprezentacji Polski Jerzego Skrobeckiego oraz Jerzego Matlaka. Od 2005 roku prowadzi zespół Stali jako pierwszy trener.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?