Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Siarki zagrały w ... "nogę"

Piotr SZPAK [email protected]
Honorata Jabłońska-Żak, bardzo dobrze sobie radziła grając w piłkę nożną, obok Anna Janas.
Honorata Jabłońska-Żak, bardzo dobrze sobie radziła grając w piłkę nożną, obok Anna Janas. Fot. Marcin Radzimowski
Zapowiadało się na "totalną bryndzę", tymczasem przyjemnie jest oglądać trening drugoligowych siatkarek tarnobrzeskiej Siarki. Dziewczęta pracują aż miło, by za sześć tygodni rozpocząć boje w kolejnym swoim sezonie.

Andrzej Dróbkowski, trener Siarki:

Andrzej Dróbkowski, trener Siarki:

- Wakacje się skończyły, więc trzeba wziąć się ostro do pracy i tak uczyniliśmy. Trenujemy codziennie, a zajęcia są dość wyczerpujące, bo takie w tym okresie mają być. Cały czas kompletujemy kadrę, rozmawiamy z różnymi zawodniczkami, jedno jest pewne, zmiany w naszej drużynie będą spore.

Miesiąc temu wydawało się, że drużyna seniorek Siarki nie zostanie zgłoszona do rozgrywek drugiej ligi. Ale prezes klubu Antoni Jakubowicz nie chciał nawet o tym słyszeć. Ze wsparciem przyszli mu członkowie Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Sympatyków Piłki Siatkowej i jesienią oraz zimą kibice z Tarnobrzega znów będą się emocjonować występami siatkarek.

TRUDNA PRACA

Podopieczne trenera Andrzeja Dróbkowskiego powoli wchodzą w najtrudniejsze treningi, które związane są z pracą nad motoryką. Polegają one na ciężkich ćwiczeniach, które mają dać siłę i wytrzymałość. Są jednak chwile zabawy, o ile tak można nazwać mecz w piłkę nożną. Dziewczęta walczą na serio, a najwyższy piłkarski poziom podczas futbolowego treningu prezentowały Honorata Jabłońska-Żak, Anna Surowiec, Małgorzata Wacławczyk, Anna Mysiak oraz Anna Janas. Z zespołem nie trenowała Jolanta Jabłońska. Świeżo upieczona mężatka wróciła z Zakopanego z bólem pleców.

- Wchodziłam na Giewont i wszystko było w porządku, ale po przyjeździe do domu poczułam ostry ból pleców, chyba gdzieś mnie przewiało. Od jutra zaczynam jednak trenować - mówiła nam Jola.

MONIKA NA ZGRUPOWANIU

Z drużyną nie trenuje Monika Pusz, która po roku wraca do Siarki. Pojechała na zgrupowanie z młodziczkami z Łańcuta, których jest trenerką. Inna grająca w naszym zespole w minionym sezonie siatkarka Ewelina Ryznar wybiera się z drużyną mieleckiej Stali na zgrupowanie do Kielnarowej. Wiadomo już, że w Siarce nie będą grały Katarzyna Galica oraz Agata Kubiak, które wkrótce zostaną mamusiami. Nie będzie też Magdy Chorzępy, która wyjeżdża grać do Niemiec oraz Ireny Matejek, którą kuszą kluby z Jasła oraz Krosna. Będzie za to najprawdopodobniej grała w Siarce Paulina Peret, wychowanka mieleckiej Stali, występująca w minionym sezonie w Szóstce Biłgoraj.

DWA TURNIEJE

Trener Andrzej Dróbkowski nie planuje jeszcze rozgrywania gier kontrolnych. Wiadomo jednak, że nasz zespół weźmie udział w dwóch turniejach. Pierwszy rozegrany zostanie w dniach 5-6 września w Tomaszowie Lubelskim, drugi tydzień później w Radomiu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy nastąpi inauguracja nowego sezonu, najprawdopodobniej stanie to się 26 września. Wiadomo natomiast, że tarnobrzeżanki zagrają w grupie małopolskiej drugiej ligi, a ich rywalkami będą między innymi drużyny Wisły Kraków, AE AZS Kraków oraz Proszowianki Proszowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie