Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za wysokie progi na Euro

Grzegorz Lipiec
Li Qian ugrała tylko jednego seta w starciu z klubową koleżanką Han Ying, która gra w kadrze Niemiec.
Li Qian ugrała tylko jednego seta w starciu z klubową koleżanką Han Ying, która gra w kadrze Niemiec. Fot. ITTF
W piątkowym spotkaniu ćwierćfinałowym Drużynowych Mistrzostw Europy w tenisie stołowym Polki przegrały 0:3 z Niemkami. Zostaje gra o miejsca 5-8.

Niemcy - Polska 3:0

Wyniki poszczególnych gier: Han Ying - Li Qian 3:1 (11-7, 13-15, 11-6, 11-8), Shan Xiaona - Katarzyna Grzybowska-Franc 3:0 (11-4, 11-4, 11-6), Nina Mittelham - Natalia Partyka 3:1 (9-11, 12-10, 11-4, 11-6).

Awans do ósemki najlepszych ekip Starego Kontynentu to było wszystko na co stać biało-czerwone. Faworytkami ćwierćfinału były Niemki. W pierwszej grze tego spotkania doszło do wewnętrznego boju między zawodniczkami Siarki-ZOT. Po stronie polskiej: Li Qian, a po niemieckiej Han Ying.

Wygrała „Hania”, ale „Mała” urwała jeden mały punkcik. Po emocjonującej partii wygrała 15-13. Mogła już wcześniej zapewnić sobie wygraną w secie, ale roztrwoniła wysoką przewagę.

Pojedynek Grzybowskiej-Franc z Shan Xiaona jest bez historii. Natalia Partyka mimo dobrego początku przegrała z Niną Mittelham.

To nie jest koniec Euro dla biało-czerwonych. W sobotę, o godzinie 10 zagrają o miejsca 5-8. Pierwsze rywalki to Austriaczki. Wygrany zagra z lepszym z pary: Portugalia - Węgry.

W półfinale są Rumunki z Elizabetą Samarą w składzie. Wygrały 3:0 z Portugalkami. W meczu o wielki finał Rumunia zagra z Rosją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie