Stalowowolskie Porozumienie Samorządowe z przedwyborczą ofertą programową dla mieszkańców. Zobacz zdjęcia. Zobacz zdjęcia

- Mamy uczciwy, rzetelny program, gdzie realizując go Stalowa Wola może być dobrze zarządzana. Obejmuje on każdy aspekt życia. Będziemy mówić o mieszkalnictwie, o transporcie, o bezpieczeństwie, ochronie środowiska, o nowych systemach SMR, edukacji, sporcie, spółkach miejskich - wyliczał kandydat na prezydenta Damian Marczak.

O spółkach mówił wieloletni prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, radny miejski Andrzej Szymonik. Jego zdaniem miejskie podmioty powinny przede wszystkim realizować zadania własne gminy. Stąd niezrozumiałym jest objęcie udziałów przez miasto w wydawnictwie "Sztafeta", biurowca Urbi Ferro i wchłonięcie przez Miejski Zakład Komunalny Miejskiego Zakładu Budynków. Zdaniem Szymonika ważne jest zarządzanie tymi podmiotami i nadzorowanie ich funkcjonowania przez osoby kompetentne, fachowców, a nie „znajomych królika”.

- Miasto jeżeli będzie wprowadzać zmiany podatkowe powinno informować o tym fakcie co najmniej pół roku wcześniej, aby każdy mógł się do tego przygotować. Potrzeby będzie też audyt, aby przekonać się na przykład w kontekście modernizacji Placu Piłsudskiego, ile wydano środków na ciągle zmieniające się projekty – stwierdził radny.

Związana z kulturą, a zwłaszcza teatrem Maria Bembenek będzie zabiegać, aby ta sfera działalności była dostępna dla wszystkich. - Warto wspierać rozwój dzieci, młodzieży, aby zapobiegać depresjom, odciągać ich od komputerów. Należy też postawić na lokalnych instruktorów i nie ściągać do przedszkoli, szkół komercyjnych podmiotów z zewnątrz - mówiła.

Martyna Raszek zapewniała o wsparciu dla kobiet, aby zapobiegać różnicom w płacach, postawić na ich aktywność w biznesie, w polityce, wzmocnić ich ochronę przed przemocą domową. Należy też – jej zdaniem - pochylić się nad polityką senioralną oraz zacieśnić współpracę z organizacjami pozarządowymi.

Małgorzata Czwarno-Sieroń mówiła o budownictwie mieszkaniowym. - Miasto powinno powołać spółkę, która jako swój wkład zaoferuje grunt, a sam proces budowy i zagospodarowania przejmie deweloper. Warunkiem jest budowa mieszkań komunalnych, ale nie na własność, tylko na wynajem - uważa.

Joanna Grobel-Proszowska mówiła, że miasto ze względu na zanieczyszczenia powinno zabiegać o wojewódzką stację monitorowania środowiska, jaka jest w Nisku. Będzie czyniła też starania, aby został zmieniony plan miejscowy dla nowej strefy gospodarczej, zakazujący działalności podmiotów zagrażających życiu i zdrowiu ludzi. W związku z przybywającymi terenami rekreacyjnymi, placami zabaw, należy zarządzać ich regularne przeglądy, aby zabezpieczać środki na ich bieżącą naprawę.

Łukasz Warchoł mówił o komunikacji miejskiej. Jego zdaniem nie funkcjonuje ona jak potrzeba. Autobusy jeżdżą pełne tylko w godzinach szczytu. Połączenia należy dopasować do osób pracujących na terenie strefy ekonomicznej. Komunikacja powinna być darmowa, ale tylko dla osób zameldowanych na pobyt stały na terenie Stalowej Woli.

Andrzej Grobel przekonywał, że należy inwestować w SMR-y (mały reaktor jądrowy), bo to daje gwarancję prawie darmowej energii. Obecnie brak jest w mieście jakiejkolwiek dyskusji na temat możliwości powstania małej elektrowni atomowej w okolicach Stalowej Woli. Mieszkańcy powinni wiedzieć, jakie korzyści przyniesie im lokalizacja takiego zakładu, oraz jak zmieni się sama Stalowa Wola, po uruchomieniu SMR-u. Nowa elektrownia będzie potrzebowała około 3000 wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy będą codziennie pracowali nad cyfrowym bezpieczeństwem zakładu. Stalowowolskie szkoły już teraz powinny kształcić młodych ludzi, którzy zbudują przyszłość Stalowej Woli.

Krzysztof Sałek będzie zabiegał o to, aby zamówienia publiczne opierały się o jasne i transparentne procedury, aby organizacje nie miały problemu z dostępem do informacji. W urzędach, spółkach mają być natomiast zatrudnieni fachowcy, a nie znajomi, czy ludzie z politycznego nadania.

Małgorzata Hołysz będzie zachęcać do inwestycji w oświatę, edukację, infrastrukturę szkolną. Ważne jest przy tym, aby dać nauczycielom możliwość realizowania swoich programów oraz pozyskiwać środki na stypendia naukowe i sportowe.

Maria Barwińska uważa, że samorządy powinny informować mieszkańców, na przykład za pomocą telefonicznej aplikacji o niebezpieczeństwach, o tym gdzie znajdują się schrony, jak należy się w danej sytuacji zachować i co ze sobą wziąć. Lepiej być przygotowanym, niż zaskoczonym.

Gościem specjalnym wydarzenia była podkarpacka europosłanka Elżbieta Łukacijewska, która była pod wrażeniem kandydatów do miasta, do powiatu, ich różnorodności i pomysłu na program.

- Wierzę, że mieszkańcy postawią na mądrych przedstawicieli do Rady Miasta, do Rady Powiatu i prezydenta. Damianie trzymam kciuki - zwróciła się europosłanka do kandydata na prezydenta.

Źródło: Stalówka.net