Po południu przyjechała do Stalowej Woli. W Zamiejscowym Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej spotkała się w auli z seniorami, z pracownikami Huty Stalowa Wola i studentami.
Poseł Renata Butryn skorzystała z okazji i publicznie podziękowała marszałek Błońskiej za wsparcie, jakie jej udzielała przy załatwianiu ważnych spraw dla regionu. Prezes Huty Stalowa Wola Antoni Rusinek powiedział o zakładzie, że wrócił do korzeni, do produkcji zbrojeniowej, która była u podstaw budowy Zakładów Południowych. Po przemianie ustrojowej nastał dla huty ciężki czas, który omal nie spowodował jej upadku. Jednak odbiła się od dna i dziś oferuje wojsku nowoczesny sprzęt.
- Kilka projektów dojrzało już do produkcji seryjnej. A pierwszym wyrobem, które trafi do seryjnej produkcji będzie samobieżny moździerz rak kalibru 120 milimetrów z własnym systemem kierowania ogniem i rozpoznania pola walki. Zakontraktowana jest już armatohaubica krab, trwają prace nad bojowym wozem piechoty - wyliczał prezes. - Jesteśmy już na prostej, mamy przed sobą duże możliwości rozwoju - zapewnił prezes Rusinek. Dodał, że w biurze konstrukcyjnym pracuje stu młodych inżynierów, a co kwartał, przyjmowanych jest pięciu absolwentów studiów technicznych. - A czy wśród kadry inżynieryjnej są kobiety? - zapytała marszałek. Usłyszała, że są.
Magdalena Wołoszyn, młoda kobieta z tytułem doktora, startująca z listy Platformy Obywatelskiej do Sejmu, zapewniła, że dobrze się czuje w Stalowej Woli, które jest przykładem miasta modernistycznego. - Tam, gdzie społeczeństwo jest dobrze zakorzenione, tam jest większy rozwój - oceniła marszałek.
Student Politechniki Rzeszowskiej przyznał, że liczy, że po studiach znajdzie prace w hucie. Jednak usłyszał od marszałek, że ważne są nie tylko studia, ale i zawód, jaki się ma oraz pasja, z jaką traktuje się pracę. Potaknął dyrektor rozwoju huty Bartłomiej Zając, który zachęcając młodych inżynierów do przyjścia do huty, wspomniał, że za sukcesem stoi wysiłek i oddanie.
Prorektor do spraw nauczania w Zamiejscowym Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej doktor habilitowany Władysław Zielecki przyznał, absolwenci wnoszą do zakładów znajomość nowoczesnej techniki i że otrzymuje telefony od firm, z pytaniem o absolwentów chętnych do pracy. Natomiast przedstawiciel emerytów zgłosił marszałek postulat większych emerytur.
- Polska jest krajem na dorobku, ale odnieśliśmy duży sukces w budowaniu nowoczesnej gospodarki. Teraz idziemy od wykorzystywania licencji w kierunku gospodarki innowacyjnej i to musi się przełożyć na wyższe dochody ludzi - powiedziała marszałek. - Jestem tym wszystkim co tu usłyszałam zachwycona i zbudowana - powiedziała.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?