Szymon Marciniak sędzią przedwczesnego finału Ligi Mistrzów. Polak zagwiżdże w rewanżu Real Madryt - Bayern Monachium

Żaden inny sędzia nie cieszy się takim zaufaniem jak Marciniak w FIFA i UEFA. Od blisko dwóch lat Polak jest obsadzany w najważniejszych meczach piłkarskich. Bezbłędnie poprowadził finał Mundialu w Katarze, a potem również finał Ligi Mistrzów. Nic więc dziwnego, że teraz został wybrany do meczu nazywanego przedwczesnym finałem kończącej się edycji. W środowy wieczór emocje sięgną zenitu, skoro w Monachium padł remis 2:2. Dlatego kluczowa może okazać się współpraca z VAR-em, który obsłuży duet Tomasz Kwiatkowski - Bartosz Frankowski.

Z racji nadchodzącego wyzwania Marciniak został ostatnio odciążony przez PZPN. Nie zagwizdał w finale Pucharu Polski ani nie pojechał na żaden mecz PKO Ekstraklasy jako sędzia VAR. Pracował tylko w sobotę - jako rozjemca meczu Korona Kielce - Piast Gliwice.

Choć sezon dobiega końca to właśnie na ostatniej prostej przed Marciniakiem stoją największe zawodowe wyzwania. Jeśli nie da plamy w Madrycie to kto wie czy ponownie nie zagwiżdże w wielkim finale, zaplanowanym na 1 czerwca w Londynie. Nie można też wykluczyć, że 14 lipca w Berlinie po raz pierwszy w karierze będzie rozjemcą w decydującym meczu mistrzostw Europy. Sporo zadań otrzyma też w Polsce - nawet na zapleczu. Wiele wskazuje na to, że 19 maja na wypełnionym stadionie w Gdańsku poprowadzi pierwszoligowe derby Trójmiasta między pierwszą dziś Lechią a drugą Arką Gdynia, tak jak zresztą w grudniu.

Gdzie oglądać mecz Real - Bayern? Transmisja i stream w internecie