Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uszkodzona powłoka hali pneumatycznej w Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli będzie naprawiana. Jest nieczynna do odwołania

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
W poniedziałek 8 stycznia „balon” został napompowany i czeka na naprawę
W poniedziałek 8 stycznia „balon” został napompowany i czeka na naprawę Zdzisław Surowaniec
Od 80 do 100 osób mogło się znajdować w hali pneumatycznej na terenie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli w momencie, gdzie system ostrzegawczy zareagował na rozszczelnienie powłoki. O awarii obiektu został powiadomiony Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Uszkodzenie powłoki hali pneumatycznej w Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej W Stalowej Woli

Jak już informowaliśmy, 7 stycznia Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej wydało komunikat, że "w wyniku uszkodzenia powłoki nastąpiło złożenie hali pneumatycznej na obiekcie PCPN". Odbywający się turniej został przerwany, a znajdujące się we wnętrzu "balonu" osoby wyszły.

- W momencie otwarcia drzwi ewakuacyjnych doszło do spadku ciśnienia. Jeżeli nie byłyby otwierane mogło zdarzyć się tak, że powłoka by nie opadła - mówi Mateusz Nowak, dyrektor Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej.

- W momencie uszkodzenia powłoki włączył się sygnał alarmowy. To trwało około 10 minut, więc wszyscy zabrali swoje rzeczy i bezpiecznie opuścili hale - dodaje dyrektor.

Przecięciu uległa dolna część powłoki. Jak udało nam się dowiedzieć nie była to ingerencja osób trzecich, na uszkodzenie nie miał mieć wpływu padający śnieg. Trwa procedura wyjaśniająca. Tego samego dnia halę udało się podnieść, aby nie doszło do trwałych odkształceń leżącego materiału.

- Wskutek zdarzenia balon został uszkodzony jeszcze w kilku miejscach, ale te uszkodzenia nie są aż tak duże jak się spodziewaliśmy. Pracujemy, aby przywrócić funkcjonalność obiektu. Jeżeli nie będziemy pewni, że jest w stu procentach bezpieczny, nie oddamy go do użytkowania - zapewnia dyrektor.

Naprawa balonu Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej W Stalowej Woli

Władze PCPN-u są w kontakcie z firmą, która balon stawiała. To oni lub pod ich nadzorem będzie prowadzona naprawa. Obiekt jest wyłączony z użytkowania do odwołania. Dyrektor Nowak ma jednak nadzieję, że w ciągu dwóch tygodni uda się go przywrócić do ponownego użytku. Nie chce jednak podawać konkretnej daty.

"Balon" jak słyszymy cieszy się dużą popularnością. Jest mocno eksploatowany od godziny 16:00 do 22:00. Godzina treningu kosztuje 220 złotych netto, dla podmiotów działających na terenie miasta Stalowej Woli - 120 złotych netto.

Powłoka pneumatyczna została kupiona wraz z innym sprzętem podczas doposażania PCPN-u. "Balon" zakrywa boczne bosko ze sztuczną nawierzchnią. Pierwszy montaż zabezpieczała wyłoniona w drodze przetargu firma zewnętrzna, która zainstalowała również system odgromowy oraz dźwiękowy system ostrzegawczy podnoszący bezpieczeństwo w obiekcie, tzw. DSO.

Obiekt stanął nie jako tymczasowy ale jako trwała konstrukcja, na którą trzeba była uzyskać pozwolenie na budowę. W związku z tym, że koszty jego montażu i demontażu są wysokie, zdecydowano, że balon będzie przykrywał boisko o wymiarach 56x46 metrów przez cały rok.

Zakup i postawienie hali kosztowało około 1,5 mln. zł. Środki na ten cel pochodziły z budżetu miasta i Ministerstwa Sportu.

Boiska z halami pneumatycznymi znajdują się na Podkarpaciu między innymi w Mielcu, Rzeszowie, Krośnie. Mają być one jednak dużo mniejsze i w zarządzie prywatnych przedsiębiorców, nie samorządu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie