W Zaklikowie postawią na turystykę. W planach uzdrowisko, molo, spływy kajakowe

Spotkanie w sprawie dokumentu i wytyczenia głównych kierunków rozwoju miało miejsce na początku stycznia. Oprócz władz miasta udział wzięli przedstawiciele parlamentu, urzędu marszałkowskiego oraz Rejonu Dróg Wojewódzkich.

Jak powiedział Dariusz Toczyski, burmistrz Zaklikowa, gmina docelowo chce stworzyć szereg atrakcji, głównie rekreacyjnych, z których będą mogli korzystać zarówno mieszkańcy, jak i osoby przyjezdne.

- Mamy pomysły na rozwój turystyki, infrastruktury wypoczynkowej, rekreacyjnej oraz działań skierowanych na działalność leczniczo-zdrowotno-sanatoryjną w miejscowości Lipa, pod kątem wód siarczkowych - wyjaśnia burmistrz.

Od kilkunastu lat czynione są starania, aby w Lipie powstało uzdrowisko. Pierwsze pomysły pojawiły się jeszcze w okresie powojennym. Już wtedy przeprowadzano odpowiednie badania i stworzono szczegółową dokumentację. Rozporządzenie z 1956 roku Rady Ministrów ujęło zasoby właśnie Lipy-Zdrój i tak je nazwano. Właściwości lecznicze wód siarczkowych i siarczanowo-chlorkowo-sodowo-wapniowych, mają docelowo przyciągać rzesze turystów i kuracjuszy.

Wody tego typu, choć nie nadają się do picia, są niezmiernie cenne. Występują zaledwie w trzech uzdrowiskach na terenie kraju i mają szerokie zastosowanie w leczeniu schorzeń narządów ruchu, dermatologii oraz kardiologii. A konkretnie zapalnych zmian skóry, łuszczycy, marmurkowatości, stanów po odmrożeniach, gośćca, zapaleniach stawów kręgosłupa, twardziny układowej, stanów pourazowych, stanów pooperacyjnych i zwyrodnieniowych układu kostno-stawowego, po udarach mózgowych, porażeniach, nerwicy, chorobie Parkinsona, miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, stanie po przebytym zawale mięśnia sercowego w tym po wykonaniu by-passów i stentowania, zespołów wypalenia zawodowego, pracoholizmie oraz stanów obniżenia poczucia wartości.

- Jesteśmy na etapie uzyskania koncesji. Jeżeli uda nam się to jeszcze w tym roku, pozwoli to nam rozpocząć procedury budowy zakładu górniczego. To niezbędny element, aby rozpocząć wydobycie wody - dodaje burmistrz. Potrzeba będzie kogoś z dużą kasą, wizją i smykałką do robienia interesów. To, co bije spod ziemi w Lipie śmierdzi jak diabli, ale można na tym robić pieniądze, które jak wiadomo - nie śmierdzą.

Ale nie tylko budowa uzdrowiska jest w planach obecnej władzy. Zbiornik wodny w Zaklikowie ma zostać zmodernizowany, przebudowy ma się doczekać budynek Molo, na rzece Sannie będą spływy kajakowe. Miejscowości ościenne będą mogły liczyć na powstanie ścieżek rowerowych, eksponowanie walorów przyrodniczych, pomników przyrody, promocję grodziska w Zdziechowicach. Grodzisko ma kształt prostokąta o wymiarach 150 x 80 metrów. Archeolodzy datują je na IX i X wiek i, biorąc pod uwagę jego formę, wskazują na związek innymi grodziskami Lubelszczyzny.

Zaklików był pierwszym miastem na terenie dzisiejszego powiatu stalowowolskiego. Prawa miejskie otrzymał w 1565 roku za króla Augusta, stracił w 1869, razem z innymi miastami, które straciły ten przywilej decyzją Rosjan, po upadku Powstania Styczniowego. Prawa miejskie odzyskał 1 stycznia 2014 roku. Jednak jest traktowany jak gmina wiejska, bo tak są traktowane miasta mające poniżej 5 tysięcy mieszkańców.