Warsztat Terapii Zajęciowej na krakowskich salonach

50 osób

Warsztat Terapii Zajęciowej przy MOPS w Stalowej Woli istnieje już 15 lat. Ma pod swoją opieką 50 osób niepełnosprawnych fizycznie.

Wystawa prac osób niepełnosprawnych powstała z okazji jubileuszu piętnastolecia działalności ośrodka. W październiku prezentowana będzie w Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli. "Reminiscencje" prezentuje prace plastyczne o wspominaniu tego, co było. W pracach pojawiają się elementy zegarów i pór roku, jako symbolów mijającego czasu.

OBRAZY, GOBELINY

Warsztat obejmuje opieką 50 osób. Powstają tu obrazy, gobeliny, witraże, batiki, malowane ręcznie jedwabne chusty, gliniane figurki i przedmioty użytkowe, stroiki, flakony, oryginalna biżuteria. Najnowsze projekty to seria drzew, wykonanych techniką mozaiki na szkle, oraz kolekcja chust i szali jedwabnych, malowanych ręcznie w pastelowe wzory. Nowe prace powstały także w pracowni plastycznej, są to batiki i ceramika.

Prace uczestników WTZ eksponowane były na wystawach w Galerii "Sienna 5" Krakowskiej Fundacji "Hamlet" w Krakowie, w Galerii "Po Schodach" MDK w Lublinie, w Galerii Twórczości Osób Niepełnosprawnych "Literka" w Warszawie, na wystawie OPRECH w Katowicach, w Muzeum Regionalnym i Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli oraz na wielu przeglądach twórczości osób niepełnosprawnych.

NAJLEPSI W POLSCE

Ewa Ziajko, kierowniczka Warsztatów Terapii Zajęciowej, powiedziała: - Sztuka daje podopiecznym świadomość uczestniczenia w czymś ciekawym, ważnym i zajmującym, a dla ośrodka jest szansą na pokazywanie co można osiągnąć w pracy z osobami niepełnosprawnymi, a także sposobem na kształtowanie społecznej świadomości i postaw wobec osób niepełnosprawnych.

Ostatnio prace plastyczne Agnieszki Majcher i Łukasza Januszewskiego zostały uznane za najlepsze na ogólnopolskim konkursie dla niepełnosprawnych. Stalowowolscy artyści zostali nagrodzeni w kategorii tkanina i aplikacje. Łukasz namalował na jedwabiu "Razem utkamy nasz kobierzec w lot" a Agnieszka zrobiła aplikację "Powroty" z bocianami lecącymi nad blokami. Jeden z boćków trzyma w dziobie zawiniątko z dzieckiem.