Inżynier z Mielca Bogusław Niedbała miał budować w Iraku osiedle mieszkaniowe. Miał wyjechać po Wielkanocy. Zamieszki w Iraku przekreśliły plany. Czy jest jeszcze szansa, że wyjdzie coś z tej inwestycji?
Bogusław Niedbała jest dyrektorem mieleckiego oddziału firmy "Construction" z Krakowa. Firma wygrała przetarg na budowę osiedla 30 kilometrów od Bagdadu. Prace miały ruszyć w kwietniu. Do Iraku wybierało się kilku inżynierów z Polski, wśród nich Bogusław Niedbała jako dyrektor kontraktu.
Mielecki inżynier mówi, że firma nie zrezygnowała z inwestycji. Zadania przejęli teraz po prostu iraccy przedstawiciele firmy "Construction". Obecnie zajmują się stroną formalno-prawną, a Polacy cały czas się z nimi kontaktują.
Gdyby jednak nie walki, osiedle pod Bagdadem już by pewnie powstawało, a tak nie wiadomo, kiedy jakieś prace ruszą. - Liczymy, że może po przejęciu władzy przez Irakijczyków 30 czerwca coś się zmieni. Teraz czekamy właśnie na ten termin - dopowiada Bogusław Niedbała.
W Iraku są grupy ludzi, którzy chcieliby, żeby wreszcie zapanował spokój. Wkroczenie z inwestycjami zagranicznych firm to dla nich ważna sprawa ze względu na możliwość znalezienia zatrudnienia przy przedsięwzięciach.
Czy Bogusław Niedbała wierzy, że w ogóle uda się coś w Iraku zdziałać? W kraju tym panuje obecnie raczej wroga atmosfera wobec obcych. Zupełnie inaczej niż jeszcze dwa miesiące temu. - Wierzę. Mamy tam znajomych. Mówią, że są otwarci na współpracę. Widzą możliwości, jakie przynoszą im ludzie z zewnątrz - odpowiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?