Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kariograf od sponsora

/AD/
Echo Dnia

Nigdy do końca nie wiadomo, czy z dzieckiem w łonie matki jest wszystko w porządku. Dlatego kobiety powinny być badane przy pomocy kardiografu, żeby sprawdzić tętno płodu. W Mielcu są, ale co z tego, skoro zużyte urządzenia nie zawsze pokazywały właściwe dane. Od czwartku koniec z problemami. PZU Życie kupiło szpitalowi nowoczesny kardiograf.

Pacjentki powinny być badane przynajmniej raz dziennie. Wydawałoby się, że mielecki oddział położniczo-ginekologiczny powinien temu sprostać, bo ma pięć kardiografów. - Ale te urządzenia pracują 24 godziny na dobę od lat. Cały czas się psują - wyjaśnia ordynator oddziału Krzysztof Cebulak.

Były więc ciągle odwożone do naprawy, a do tych sprawnych urządzeń ustawiają się kolejki przyszłych matek. I jeszcze na dodatek nie ma gwarancji, czy wskazania starych kardiografów są prawidłowe.

Nowoczesny i bezawaryjny kardiograf przyda się najbardziej na podlegającym oddziałowi położniczemu oddziale patologii ciąży. Do tej pory pacjentki stamtąd musiały albo o własnych siłach schodzić piętro niżej, albo windą przywożono do nich urządzenie.

- Takie urządzenie musimy mieć. Jest szczególnie potrzebne w trakcie porodu. Od razu wiemy, co dzieje się z dzieckiem. Czy się na przykład nie dusi - tłumaczy ordynator.

Urządzenie kupiło PZU Życie za 31,5 tysiąca złotych. Krzysztof Cebulak mówi, że zdobył sponsora dzięki własnym kontaktom. - Mam przyjaciół, którym kiedyś pomogłem i teraz oni się odwdzięczyli - dodaje.

WYKRYWA ZAGROŻENIE

Danuta Talarek, oddziałowa oddziału położniczo-ginekologicznego mieleckiego szpitala: - Kardiograf wykrywa stany zagrożenia dla płodu. Podaje jego tętno. Jeśli liczba uderzeń serca mieści się w granicach między 120 a 140 jest wszystko w porządku. Jeśli jest niższa lub wyższa jest to sygnał o jakichś nieprawidłowościach i wykonujemy od razu dalszą diagnostykę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie