Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe skrzyżowanie

/AD/
Przedstawiciele Urzędu Miejskiego, Przedsiębiorstwa Robót Drogowych oraz instytucji będącej tak zwanym menadżerem projektu oglądali ostatnio plac budowy.
Przedstawiciele Urzędu Miejskiego, Przedsiębiorstwa Robót Drogowych oraz instytucji będącej tak zwanym menadżerem projektu oglądali ostatnio plac budowy. A. Dziekan

Pierwsi kierowcy wjadą na obwodnicę wewnętrzną w Mielcu pod koniec listopada przyszłego roku. Wykonawca - Przedsiębiorstwo Robót Drogowych - musi terminu dotrzymać. Ale zrobi nie tylko drogi. Wzdłuż trasy zasadzi drzewa, wykona trasy rowerowe, ekrany akustyczne, a na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Cyranowskiej założy światła akomodacyjne, urządzenie, które będzie liczyć samochody i w zależności od potrzeby włączać "czerwone" albo "zielone

Z obwodnicy wewnętrznej, która ułatwi dojazd do Specjalnej Strefy Ekonomicznej od strony Tarnobrzega, Tarnowa, Dębicy i Rzeszowa (nie będzie potrzeby wjeżdżać do centrum miasta) powinni cieszyć się też niezmotoryzowani.

Bo aktualnie rowerem można na przykład dotrzeć do Strefy nielicznymi trasami. - Gdy obwodnica będzie gotowa, do Strefy będzie można dojechać rowerem z różnych stron miasta. Zrobimy też dodatkową ścieżkę rowerową, już poza całym naszym projektem obwodnicy, od ul. Cyranowskiej aż do Bramy Głównej Strefy - opowiada prezydent Mielca Janusz Chodorowski.

W Mielcu pojawi się też najnowszy elektroniczny wynalazek - inteligentna sygnalizacja świetlna. Nie będzie nastawiana na zmianę świateł co kilka minut, ale przy pomocy specjalistycznej aparatury sprawdzi liczbę samochodów na skrzyżowaniu i wtedy zdecyduje, jak długo trzeba palić światło "czerwone" na drodze podporządkowanej, a jak na głównej.

Mielczanom wraz z obwodnicą przybędzie zieleni. Wzdłuż trasy robotnicy zasadzą 4 tysiące drzew i krzewów. Od hałasu z ruchliwej drogi będą ich też chronić ekrany akustyczne. Przy fragmencie obwodnicy łączącej rondo na ul. Legionów z rondem na ul. Kilińskiego ekrany będą mieć łącznie długość 560 metrów. (Cały ten odcinek będzie tymczasem mierzył 716 metrów). Ekrany przewidziane są też przy ul. Wojska Polskiego. Zostaną zbudowane na długości 270 metrów.

Prace przy obwodnicy rozpoczęły się w połowie października. Muszą zakończyć się 25 listopada przyszłego roku. Wykonawca nie ma wyjścia - musi terminu dotrzymać. Przedsięwzięcie finansowane jest w większości za pieniądze unijne, a Unia narzuca ściśle określone daty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie