Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pseudokibice "uczcili" Wielką Sobotę

/AD/
Kibice gości podczas sobotniego meczu w Mielcu
Kibice gości podczas sobotniego meczu w Mielcu P. Cynkier

Nie pomógł czas sprzyjający pokucie i refleksji. Pseudokibice piłkarscy w Mielcu nie odpuścili sobie nawet w Wielką Sobotę. Między zwolennikami Stali Mielec a fanami przeciwnej drużyny w trakcie meczu doszło do spięć. Policja na szczęście niemal natychmiast opanowała sytuację.

W Wielką Sobotę Stal Mielec rozegrała pierwszy mecz w sezonie wiosennym. Grała z Krosnem Karpaty.

Relacjonuje jeden z widzów: - Była może dziesiąta minuta meczu, kiedy kilkudziesięciu mieleckich kibiców ruszyło na sektor gości. Wyraźnie mieli złe zamiary, ale widok stróżów prawa prezentujących broń ostudził ich zamiary i wycofali się na swoje miejsce.

15 minut później do niebezpiecznej sytuacji doszło przed stadionem. W pobliże wejścia podjechały dwa autokary z kibicami Unii Tarnów. - Bo to są kibice zaprzyjaźnieni z tymi z Krosna - wyjaśnia jeden ze znawców "piłkarskich przyjaźni".

Ale fani piłki zamiast skierować się na trybuny, ruszyli w odwrotną stronę. Chcieli widocznie wydostać się na ulicę, żeby dopaść "wrogów". Obok bramy przy stadionie prowadzącej na ulicę Kusocińskiego stało bowiem kilkunastu młodych mielczan. Świadek opowiada: - Ale policjanci, którzy ich cały czas pilnowali, oddali dwa strzały gumowymi kulami. Huk wystrzałów od razu przywołał pseudokibiców do porządku.

Do końca meczu był spokój. Ale ponieważ mielecka drużyna wygrała siedem do zera, stróże prawa nie chcąc dopuścić do próby zemsty kibiców - gości po meczu, wyprowadzili ich i wsadzili do autobusów już dziesięć minut przed końcem spotkania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie