Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwiat młodzieży zjechał do Mielca

(krs)
Maciej Baranowski - zdobywca głównej nagrody festiwalowej wystąpił w koncercie laureatów festiwalu
Maciej Baranowski - zdobywca głównej nagrody festiwalowej wystąpił w koncercie laureatów festiwalu K. Urbański
Jedyny nagrodzony w konkursie mielczanin Wojtek Szela z Państwowej Szkoły Muzycznej odbiera dyplom i gratulacje od jurorów Romana Grynia (w środku) i
Jedyny nagrodzony w konkursie mielczanin Wojtek Szela z Państwowej Szkoły Muzycznej odbiera dyplom i gratulacje od jurorów Romana Grynia (w środku) i Zdzisława Stolarczyka (z prawej). Wojtek zajął II miejsce w kategorii trąbka. K. Urbański

Jedyny nagrodzony w konkursie mielczanin Wojtek Szela z Państwowej Szkoły Muzycznej odbiera dyplom i gratulacje od jurorów Romana Grynia (w środku) i Zdzisława Stolarczyka (z prawej). Wojtek zajął II miejsce w kategorii trąbka.
(fot. K. Urbański)

Cały kwiat polskiej młodzieży, uczącej się grać na instrumentach dętych przyjechał na V Międzynarodowy Festiwal Instrumentów Dętych Blaszanych Mielec 2006. Grand Prix zdobył waltornista Maciej Baranowski z Zielonej Góry. Impreza stała na bardzo wysokim poziomie.

Roman Gryń, profesor i kierownik katedry instrumentów dętych Akademii Muzycznej w Poznaniu, a także przewodniczący jury mieleckiego festiwalu, na chwilę przed ogłoszeniem wyników powiedział, że poziom konkursy był w tym roku wyjątkowo wysoki.

- Do Mielca przyjechał cały kwiat polskiej młodzieży, uczącej się grać na instrumentach dętych. Wśród tych osób od początku jednak zauważyliśmy osobę, która umiejętnościami odbiega od innych. Muszę powiedzieć, że wybór w tym przypadku raczej nie był trudny - powiedział. Roman Gryń zaznaczył, że zdobywca Grand Prix jest już profesjonalnym muzykiem, który wygrywał już wiele innych festiwali.

Sam zwycięzca skromnie przyznał, że liczył na nagrodę, ale na pewno nie na główną.

- Poziom był naprawdę wysoki i zwycięstwo w takim konkursie bardzo cieszy - stwierdził. Zdobywca ubiegłorocznego Grand Prix festiwalu puzonista Bartosz Bury jeszcze przed rozpoczęciem przesłuchań wymienił Macieja, jako głównego kandydata do zwycięstwa. - Całe szczęście, że jako laureat z ubiegłego roku nie mam możliwości rywalizacji w konkursie, bo trudno by było wygrać - przyznał.

W festiwalu wzięło udział ponad 70 solistów oraz dziewięć zespołów z całej Polski oraz węgierskiego miasta Terkszentmiklos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie