Pomoc tylko do jutra

Mielecki oddział Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej wydaje żywność najbardziej potrzebującym rodzinom z Mielca. Około 4,5 tony produktów ma zostać rozdane kilkuset osobom.

Żywność wydawana jest do piątku w godzinach od 10 do 14 w przyziemiu przychodni przy ulicy Chałubińskiego 4 na mieleckim osiedlu Szafera.

- To produkty z Unijnego Banku Pomocy Żywnościowej. W pierwszej transzy mamy trzy rodzaje produktów: mąkę pszenną, cukier i mleko w kartonach - mówi Grażyna Skiba, szefowa mieleckiego oddziału PKPS. O pomoc może się ubiegać każdy, kto zarejestrowany jest w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Pracownicy i wolontariusze PKPS dysponują wszystkimi listą nazwisk z MOPS i tym osobom wydawana jest żywność. - Wystarczy przyjść tu, na Chałubińskiego z dowodem osobistym, odnotować się na liście, by otrzymać limit produktów - dodaje szefowa.

Każda z osób, która jest uprawniona do odbioru żywności może otrzymać 2 kilogramy mąki, 2 litry mleka i pół kilograma cukru. Warto podkreślić, że ten limit dotyczy osoby, a nie rodziny. Grażyna Skiba podkreśla, że to nie jedyna pomoc w postaci żywności dla potrzebujących, jaką mielecki oddział Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej przygotował dla mieszkańców Mielca. - Teraz wydajemy produkty z pierwszej transzy, których będą jeszcze dwie. Kolejna zaplanowana jest na czerwiec. Terminu trzeciej na razie nie znamy - dodała. W drugim transporcie żywności będzie ser żółty, topiony, ryż i kasza jęczmienna.

O kolejnych akcjach wydawania żywności unijnej komitet będzie informował na kilka dni przed ich rozpoczęciem, ponieważ na razie nie jest znane miejsce, w którym produkty będą złożone. PKPS nie posiada własnego magazynu, dlatego za każdym razem musi liczyć na pomoc i uprzejmość firm lub instytucji, tak jak ma miejsce w przypadku tej akcji, do której swych pomieszczeń nieodpłatnie użyczył Miejski Zarząd budynków Mieszkalnych.