Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ginekolog za drogi

/AD/

Polska jest na pierwszym miejscu wśród krajów Unii Europejskiej pod względem zachorowań na raka szyjki macicy. - Ale polskie władze wcale nie chcą, żeby tę sytuacje zmienić - uważa Łucja Bielec, dyrektor ośrodka w Mielcu, w którym bada się kobiety, żeby uchronić je od tej choroby.

Aby uchronić pacjentki przed nowotworem, trzeba im odpowiednio wcześniej powiedzieć, że coś im zagraża. Żeby miały czas na leczenie. Ośrodek Profilaktyki Chorób Nowotworowych w Mielcu wykonuje badania cytologiczne, które pokazują, czy kobiecie grozi rak szyjki macicy oraz badania mammograficzne, wykrywające nowotwory piersi.

Do tej pory, co roku ośrodek potrafił przebadać nawet kilkanaście tysięcy kobiet. Ale w tym roku nie jest już tak dobrze. A wszystko przez nowe przepisy. Łucja Bielec: - W załączniku do kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, dotyczącym badań profilaktycznych, prezes NFZ umieścił zapis, że od tego roku materiał do badań cytologicznych mogą pobierać tylko lekarze ginekolodzy.

Pani dyrektor tłumaczy, że dla ośrodka to ogromny problem. Placówka ma dobrze wykształcone położne, które do tej pory pobierały próbki.

- Trudno jest zatrudnić ginekologów do tej pracy. Chociażby ze względy na wynagrodzenie, którego żądają. Zresztą ginekolodzy są od leczenia, a nie od tego rodzaju czynności, które z powodzeniem może wykonać ktoś inny - wyjaśnia Łucja Bielec.

Ze względu na nowy przepis w jej ośrodku od początku roku przebadało się o połowę mniej kobiet, niż w tym samym okresie w latach ubiegłych. Ośrodek nie może sobie pozwolić na zatrudnienie ginekologa, który, tak jak wcześniej położne, cały czas zajmowałby się tylko pobieraniem próbek do badań.

Monika Mularz - Dobrowolska z Podkarpackiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia potwierdza, że zgodnie z ostatnim zarządzeniem prezesa NFZ, materiał cytologiczny może pobierać tylko lekarz ze specjalizacją w dziedzinie położnictwa i ginekologii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie