Aleksandra Kwaśniewska, dorosła latorośl byłej prezydenckiej pary, Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, przestała ukrywać nowy obiekt swoich uczuć. A jest nim jeden z najbardziej utytułowanych polskich szermierzy, Wojciech Szuchnicki.
Gdański florecista jest pierwszym chłopakiem, z którym Ola spotyka się po rozstaniu ze swoją poprzednią sympatią Michałem Jaskulskim. Poznali się w jednym z warszawskich klubów i podobno wpadli sobie w oko od pierwszego wejrzenia. Dobrze poinformowani twierdzą, że Ola i Wojtek są ze sobą od trzech miesięcy.
ON ZE ZŁĄ OPINIĄ
Ola Kwaśniewska, która za wszelką cenę chce pozbyć się łatki prezydenckiej córki, ma pełną świadomość tego, że Wojtek Szuchnicki zapracował sobie na opinię playboya i zawodowego niemal łamacza kobiecych serc. Przypomniał jej o tym w swoim programie Kuba Wojewódzki, dodając, że wszystkie kolejne byłe dziewczyny florecisty niejako w geście rozpaczy godzą się na rozbierane sesje w "Playboyu". - Jak mnie mój szermierz rzuci, to może też rozbiorę się dla "Playboya" - skwitowała ten temat śmiechem Ola.
ONA STAŁA W UCZUCIACH
Co do życia osobistego 26-letniej dziś Aleksandry Kwaśniewskiej, wiadomo, że piękna magister psychologii jest dość stała w uczuciach. Ze swoim poprzednim chłopakiem była związana blisko trzy lata. Michał był bardzo lubiany i w pełni akceptowany przez jej rodziców. Za ich zgodą mieszkali razem w dawnym, ponad 70-metrowym mieszkaniu prezydenckiej pary w podwarszawskim Konstancinie.
Wszystko wskazywało na to, że Michał zostanie zięciem Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. I pewnie tak by się stało, gdyby nie fakt, że Ola zdecydowała się na udział w programie "Taniec z gwiazdami". Michał od początku nie był zachwycony tym pomysłem. Instynktownie przeczuwał, że ten program odmieni życie nie tylko Oli, ale i jego też.
- Spodziewam się, że mój udział w "Tańcu z gwiazdami" może okazać się dla naszego związku jakąś próbą - mówiła Ola przed startem trzeciej edycji "Tańca". - Raz, że program pochłonie mnóstwo mojego czasu, a dwa - kwestia bliskości w tańcu z innym partnerem to duże wyzwanie.
I faktycznie Ola miała coraz mniej czasu dla Michała. Po każdym programie chętnie bawiła się w stołecznych klubach w towarzystwie Rafała Maseraka i innych uczestników popularnego show. Michała przy niej nie było. Ich drogi zaczęły się stopniowo rozchodzić, aż wreszcie powiedzieli sobie: -"Bye, bye". Siłą rzeczy Michał wyprowadził się z mieszkania Aleksandry.
NOWE ŻYCIE OLI?
Od tamtej pory nie minęło wiele czasu, a u boku Oli zaczął pojawiać się Wojtek Szuchnicki. Podobno Ola zakochała się po uszy i nie widzi świata poza swoim szermierzem. A czy on zmieni pod jej wpływem swoje podejście do życia i kobiet? To się dopiero okaże.
Tymczasem Ola na dobre trafiła do - jak to sama ironicznie określa - lanserskiego świata. Wyraźnie lubi błysk fleszy, a przed kamerą czuje się jak ryba w wodzie. Niby żartem, ale jednak przyznała, że ma parcie na szkło. - Wydaje mi się, że praca w telewizji byłaby bardzo przyjemna - uważa Ola.
Wygląda na to, że jej telewizyjna kariera to tylko kwestia czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
