50-letni mieszkaniec Przedborza, powiat kolbuszowski, od co najmniej dwóch miesięcy brutalnie znęcał się nad swoim sparaliżowanym ojcem. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, gdy mężczyznę zatrzymano w związku z kradzieżą.
Koszmar, jaki od wielu tygodni rozgrywał się w czterech ścianach jednego z domów w Przedborzu, ujrzał światło dzienne przedwczoraj. Wcześniej starszy, schorowany mężczyzna bał się zawiadomić policję. Bał się o swoje życie, bo syn niemal codziennie zaglądający do kieliszka, po alkoholu był bardzo agresywny.
Jak ustalono do tej pory, kilka tygodni temu 50-latek siłą zabrał bezradnemu ojcu dziewięć i pół tysiąca złotych. Przewrócił sparaliżowanego człowieka i wyrwał mu banknoty. Pieniądze przepijał potem z kolegami, a pobity człowiek wiele godzin leżał na podłodze, nie mogąc się podnieść.
Przed kilkoma dniami syn kat sprowadził do domu znajomych i urządził libację. Doszło do awantury z ojcem, który zażądał zwrotu skradzionych mu pieniędzy. Syn wpadł w szał i wspólnie z jednym z kolegów przebił starszemu człowiekowi rękę widłami.
Dwa dni temu jego udręka się skończyła, domowy kat wpadł w ręce policji. Jest podejrzany o dokonanie kradzieży, ale lista prokuratorskich zarzutów będzie teraz dłuższa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?