Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiemset złotych za nic?

Klaudia TAJS <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
- Osiemset złotych? Proszę bardzo, tylko kto pójdzie do pracy za sześćset złotych, kiedy można dostać więcej i nie pracować - mówi Tadeusz Kaczorowski z Tarnobrzega.
- Osiemset złotych? Proszę bardzo, tylko kto pójdzie do pracy za sześćset złotych, kiedy można dostać więcej i nie pracować - mówi Tadeusz Kaczorowski z Tarnobrzega. M. Jarosz

Propozycja wypłaty zasiłków według nowych zasad zbulwersowała ludzi, którzy pracują

Osiemset złotych brutto zasiłku dla bezrobotnych bez ograniczeń czasowych - to najnowsza propozycja polityków Samoobrony. - Przed wprowadzenie pomysłu w życie należy zastanowić się, kto będzie pracował, skoro minimalna pensja wynosi dziś 899 złotych - ostrzega Adam Oczak, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu.

Wprowadzenie nowych zasad wypłaty zasiłków ma być ceną za poparcie Samoobrony dla rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi Polskich Rodzin. Poseł Janusz Maksymiuk z Samoobrony przekonywał, że pomysł mógłby wejść w życie od nowego roku. Jednak wiele osób uważa, że wprowadzenie "dożywotniej kuroniówki" to absurd.

KTO BĘDZIE PRACOWAŁ?

To pytanie stawiają między innymi pielęgniarki z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Tarnobrzegu. Niemal wszystkie panie spośród 300-osobowego grona uważają, że wprowadzenie tych zasiłków po raz kolejny pokaże, że dla polityków ważniejsze są przedwyborcze obietnice od uznania dla ciężkiej pracy.

- Po dwudziestu latach pracy zarabiam 1230 złotych na rękę - mówi Krystyna Mirkowska. - Pracuję w systemie trzyzmianowym. Odpowiadam za życie pacjentów. Czy to będzie w porządku, kiedy bezrobotny, siedząc przed telewizorem, będzie otrzymywał 800 złotych? To jakiś absurd.

KTO ZA TO ZAPŁACI?

- zastanawia się Adam Oczak, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu. Dodaje także, że bezrobotnym nie będzie chciało się szukać płatnego zajęcia. Tym, którzy pracują, ale mało zarabiają, nie będzie się chciało pracować.

- Różnica między płacą minimalną a wprowadzonym zasiłkiem wyniesie tylko sto złotych - wylicza kierownik. - Poza tym, skąd państwo weźmie pieniądze na wypłatę tylu zasiłków, skoro dzisiaj brakuje pieniędzy na programy aktywizujące bezrobotnych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie