(fot. R. Felczak)
Kia wprowadziła do sprzedaży całkowicie nowego, zaprojektowanego od podstaw carnivala.
(fot. R. Felczak)
Cieszący się sporą popularnością minivan kia przeszedł operację plastyczną, która całkowicie zmieniła jego oblicze. W porównaniu z poprzednikiem nowy carnival oferuje większą moc, lepsze osiągi, bardziej funkcjonalne wnętrze i wyższy komfort podróżowania.
Kia chcąc pozyskać europejskich klientów zaprojektowała swojego minivana w dwóch wersjach - na rynki USA, Korei i niektórych innych państw stworzono model o szerokim rozstawie osi i długości nadwozia 5,1 m, europejska odmiana ma nieco mniejszy rozstaw osi i długość nadwozia (4,8 m).
KOMFORT NA SIÓDEMKĘ
Nowy carnival jest szerszy (o 40 mm), wyższy (o 25 mm), ale krótszy (o 120 mm) i węższy (o 15 mm). Mimo to w przestronnej kabinie mieści się siedem oddzielnych foteli w układzie 2+3+2 (poprzednio 2+2+3) zapewniających pasażerom komfortowe warunki podróżowania. Poza przestronnością plusem wnętrza jest funkcjonalność.
Fotele drugiego i trzeciego rzędu można przesuwać do przodu i do tyłu, składać lub wymontowywać. Brak trzeciego rzędu foteli pozwala wygospodarować przestrzeń bagażową o pojemności 1485 litrów, a po pozbyciu się trzech foteli drugiego rzędu aż 3423 litrów.
DWIE WERSJE, JEDEN SILNIK
Auto jest oferowane w dwóch wersjach - tour i freedom, w jednym z dwóch kolorów wnętrza - beżowym lub jasno-szarym. Obie odmiany są bogato wyposażone, szczególnie w systemy poprawiające bezpieczeństwo jazdy.
W standardzie otrzymujemy m.in. przednie oraz boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, kurtyny powietrzne dla trzech rzędów foteli, hamulce tarczowe we wszystkich kołach, przednie lampy typu projekcyjnego, czujnik parkowania, wspomaganie kierownicy oraz ABS, ESP, TCS (kontrola trakcji), BAS (wspomaganie hamowania) i EBD (rozdział siły hamowania). Ponadto w tańszej wersji - tour, cena 117,9 tys. zł - jest automatyczna klimatyzacja (z tyłu pojazdu manualna), elektrycznie sterowane szyby, komputer pokładowy z kompasem, tempomat i regulacja kierownicy.
Droższa odmiana (134,9 tys. zł) jest bogatsza m.in. o skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele, elektrycznie otwierany szyberdach, elektryczną regulację fotela kierowcy, przyciemniane szyby.
Nowy carnival jest dostępny wyłącznie w wyposażony w 5-stopniową manualną lub automatyczną skrzynię biegów (dostępna w droższej wersji, droższa o 5 tys. zł) sterującą kryjącą się pod maską zmodernizowaną, czterocylindrowa jednostką wysokoprężną 2.9 CRDi o mocy 185 koni mechanicznych, wyposażoną w system wtrysku paliwa common rail drugiej generacji oraz turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
