Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał zabić córeczkę?

/AD/
Marzena Rabiniak, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tuszowie Narodowym: - Pracownicy nic co wskazywałyby, że w tym domu dzieje się coś złego, że jest przemoc. Co do pani Brygidy, widać, że chce opiekować się dziećmi, chociaż jednak rola matki ją przerasta.
Marzena Rabiniak, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tuszowie Narodowym: - Pracownicy nic co wskazywałyby, że w tym domu dzieje się coś złego, że jest przemoc. Co do pani Brygidy, widać, że chce opiekować się dziećmi, chociaż jednak rola matki ją przerasta. A. Dziekan
26-letniemu Grzegorzowi T. z Ławnicy prokuratura postawiła zarzuty usiłowania zabójstwa swojej rocznej córeczki.

Sprawa wyszła na jaw w środę. Jak już informowaliśmy, 22-letnia Brygida, matka dziewczynki, opowiadała policjantom, że zaniepokoił ją siny ślad na głowie Mirelki.

Zabrała dziecko do lekarza. Z przychodni dziewczynka trafiła najpierw do mieleckiego szpitala, później na Oddział Chirurgii Dziecięcej Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowa. Okazało się, że Mirelka ma poważne obrażenia głowy.

W tym samym dniu wieczorem stróże prawa zatrzymali ojca dziewczynki Grzegorza T. Był nietrzeźwy.

Wczoraj usłyszał prokuratorskie zarzuty. Grozi mu dożywocie. Zastępca prokuratora rejonowego w Mielcu Mieczysław Włoszczyna mówi, że podejrzany znęcał się nad córeczką od marca zeszłego roku. Biciem doprowadził ją do ciężkiego stanu. Dziewczynka ma krwiaka w głowie. Jest teraz pod opieką neurologów. Ślady bicia świadczą, że mężczyzna chciał zabić swoje dziecko.

Według prokuratorskich ustaleń, Grzegorz T. znęcał się też nad matką dziewczynki (para żyje w konkubinacie). Bił ją od dwóch lat. Prokuratura wnioskowała do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. 26-latek nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że dziecko miało być bite przez starszego o rok od Mirelki ich synka Konrada.

Pani Brygida jest w ciąży z trzecim dzieckiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie