Strażacy ochotnicy z Przędzela idą z duchem czasu. Kiedyś do pożaru wzywała ich syrena. Teraz dodatkowo będą dostawać SMS. A to dlatego, że nie zawsze słyszeli dźwięk syren.
Od piątku strażacy z Przędzela, w gminie Rudnik nad Sanem, mają nowoczesny terminal do powiadamiania ochotników o pożarze. Teraz odbierając SMS dowiedzą się, że mają wyjazd.
- Często dochodziło do sytuacji, że nasi chłopcy nie słyszeli syreny alarmowej wzywającej do wyjazdu - mówi Grzegorz Łojek, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Przędzelu. - Powiedzieli nam o tym i po krótkiej naradzie postanowiliśmy zakupić sms-owy terminal. W poniedziałek mieliśmy wyjazd do pożaru i w ciągu kilku sekund sms dotarł do wszystkich ochotników w naszej jednostce.
Strażacy kupili sms-owy terminal ze swojego budżetu. Inwestycja choć nie tania, bo kosztuje blisko 1000 złotych, staje się bezcenna, kiedy każda sekunda szybszego dojazdu na miejsce pożaru czy wypadku może uratować życie. Teraz dyżurny w jednostce powiatowej w Nisku automatycznie uruchamia syrenę alarmową w Przędzelu i sms-owy terminal. Jest to już druga jednostka OSP w powiecie niżańskim wyposażona w takie urządzenie.
- System powiadamiania sms jest znacznie lepszy niż pagerami - mówi brygadier Ryszard Sieńko, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nisku. - W dzisiejszych czasach coraz większą rolę odgrywa szybkość przekazywania informacji, bo pozwala na szybsze reagowanie. Z roku na rok jesteśmy też doposażani. Możemy szybciej dojechać na miejsce pożarów czy wypadków, a przy użyciu specjalistycznego sprzętu szybciej wydobyć poszkodowanych z samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
