Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła pomoc dla bliźniaków

Klaudia Tajs
Pani Elżbieta z  bliźniaczkami Wiktorią i Kingą oraz starszymi synami.
Pani Elżbieta z bliźniaczkami Wiktorią i Kingą oraz starszymi synami. K. Tajs
Pani Elżbieta, która w kwietniu pochowała męża, pod koniec czerwca urodziła trzecią parę bliźniaków. Ludzie dobrej woli pomagają rodzinie.

Wyprawka od gminy, pieniądze od mieszkańców Rzeszowa i pomoc sąsiadów w codziennych obowiązkach, tak ludzie dobrego serca pomagają dziewięcioosobowej rodzinie Blicharczyków z Jamnicy koło Stalowej Woli.

O rodzinie Blicharczyków pisaliśmy w piątkowym "Echu Dnia". Po artykule mieszkańcy gminy i regionu pospieszyli z pomocą, za którą dziękuje pani Elżbieta oraz jej dzieci: bliźniaki 19-letnia Edyta i Marcin, 12-letni Piotr i Paweł, kilkunastodniowe Wiktoria i Kinga oraz 20-letnia Grażynka i 15-letni Konrad.

W pierwszych dniach po porodzie życzliwość i pomoc okazali rodzinie pani Elżbiety jej najbliżsi. Ze wsparciem nie ociągali się także sąsiedzi i mieszkańcy Jamnicy. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy. Z pomocą pospieszyła także Zuzanna Paduch, wójt gminy Grębów, która odwiedziła rodzinę zaraz po powrocie mamy i dziewczynek ze szpitala. Urząd gminy zafundował nowy wózek i wyprawkę, na którą złożyły się kaftaniki, kocyki, śpiochy i pieluszki. - Zapytaliśmy panią Elę, co by jej się najbardziej przydało, powiedziała, że nie mają wózka - mówi Zuzanna Paduch. - Stąd nasz prezent.

Możesz jeszcze pomóc

Możesz jeszcze pomóc

Osoby, które mogłyby w jakikolwiek sposób pomóc pani Elżbiecie i jej dzieciom mogą kontaktować się z pracownikami Miejsko - Gminnego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Grębowie: telefon 0/15 811-27-17 lub Redakcją "Echa Dnia" w Tarnobrzegu przy ulicy Moniuszki 6b, telefon 0/15 823-26-02.

Osoby, które poznały historię rodziny przynoszą przedmioty, które mogą przydać się maluchom. O niezwykłej rodzinie spod Stalowej Woli dowiedzieli się także pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowe Miasto" w Rzeszowie, którzy zebrali pieniądze i wysłali na konto pani Elżbiety. - Dziękujemy wszystkim za pomoc - mówi mama ośmiorga dzieci. - Mąż zostawił nas w bardzo trudnej sytuacji. Ale kiedy patrzę na Wiktorię i Kingę i czuję tyle życzliwości od wielu osób, których nawet nie znałam, to wierzę, że sobie poradzimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie