Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy linia lotnicza zgubiła bagaż

Jarosław Panek
archiwum
Jakie mamy prawa i czego od kogo możemy żądać w ramach reklamacji?

Niestety zagubione walizki to zmora wielu linii lotniczych, lotnisk i pasażerów. Na szczęście my pasażerowie nie jesteśmy w takiej sytuacji bezradni. Dziś podpowiadamy, co zrobić, aby odzyskać bagaż lub przynajmniej odszkodowanie.

Krok 1. Gdy w hali przylotów okazuje się, że naszych walizek brak, musimy koniecznie znaleźć na lotnisku specjalny punkt oznaczony jako "Baggage" lub "Claim Baggage". Taki punkt znajduje się obowiązkowo w każdym międzynarodowym porcie lotniczym świata. To właśnie tu musimy zgłosić zaginięcie bagażu. Oczywiście nie ma co liczyć, że obsługa lotniska za granicą będzie znała język polski. Zaginięcie bagażu musimy zatem zgłosić po angielsku, ale nawet gdy nie znamy języka nie warto się poddawać. Obsługa tego okienka doskonale wie, po co przyszliśmy, więc zwykle od razu daje do wypełnienia stosowny dokument na reklamację.

Jeśli tylko będziemy mieli przy sobie rozmówki polsko - angielskie, to wystarczy, abyśmy wiedzieli, co wpisać do danej rubryki. A zwykle wpisujemy swoje nazwisko, numer lotu i kod bagażu, który dostajemy przed odlotem w momencie odprawy. Po wypełnieniu tego formularza nie pozostaje nam nic innego jak czekać.

- Trudno jednak obyć się bez ubrań czy choćby szczoteczki do zębów. Jeśli musimy to wszystko kupić, zbierajmy rachunki ze sklepów. Będą one podstawą do wypłaty ewentualnego odszkodowania - radzi starszy kasjer lotniczy kieleckiej Agencji Turystycznej Sigma, Dorota Skowron.

W czasie, gdy próbujemy na miejscu kupić jakieś ubrana, czy rzeczoną szczoteczkę linia lotnicza rozpoczyna poszukiwania. Nasza reklamacja posiada nadany kod i jeśli tylko mamy gdzieś dostęp do Internetu i komputera, to w przypadku wielu towarzystw lotniczych możemy, wpisując ten kod, śledzić poszukiwania zagubionej walizki.
Krok 2. Mija pierwsza doba, a linia lotnicza nadal nie odesłała zagubionego bagażu? W tej sytuacji większości przypadków przysługuje nam 100 euro właśnie na zakup niezbędnych rzeczy. W tej chwil starannie zbierane rachunki przydadzą się nam do rozliczenia tej wypłaty.

Za tydzień o kolejnych krokach postępowania w poszukiwaniu utraconego bagażu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdy linia lotnicza zgubiła bagaż - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie