Mimo że trwają wakacje, tysiące studentów z Kielecczyzny oraz regionów radomskiego i tarnobrzeskiego, studiujących w największych miastach kraju, już teraz rozgląda się za jakimś lokum na kolejny rok akademicki. Ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania w Warszawie, Krakowie czy we Wrocławiu? Czy ceny nadal będą rosły?
Jak pokazuje analiza, przygotowana przez portal Szybko.pl i firmę Expander, w ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z wolno, ale stale rosnącymi kosztami najmu. Jedynym wyjątkiem były czynsze za mieszkania dwupokojowe: tylko w drugim kwartale roku koszty wynajęcia takich lokali spadły o 2 procent w Poznaniu, o 4 procent w Warszawie i o 5 procent w Katowicach.
Jak tłumaczą autorzy raportu, wynika to z pewnej "nadpodaży" takich mieszkań. W serwisie www.szybko.pl aż 48 procent to oferty wynajmu mieszkań dwupokojowych. Jest to dwukrotnie więcej niż kawalerek i mieszkań trzypokojowych.
TANIO W URSUSIE
Potwierdzeniem tezy o rosnących kosztach najmu jest porównanie ich z danymi za II kwartał 2006 roku. W ciągu roku wzrosły bez wyjątku koszty najmu wszystkich rodzajów mieszkań. Najbardziej podrożał wynajem mieszkań 2- i 4-pokojowych, odpowiednio o 27 i 26 procent. Za wynajem mieszkań 3-pokojowych trzeba zapłacić 21 procent więcej, a za kawalerkę o 14 procent.
W ciągu minionego roku najbardziej, bo średnio o 34 procent, wzrosły koszty wynajmy mieszkań we Wrocławiu. W Warszawie i Krakowie za wynajem trzeba zapłacić o odpowiednio 18 i 19 procent więcej. A oto bardziej szczegółowe omówienie dwu najpopularniejszych wśród kieleckich, radomskich i tarnobrzeskich studentów miast akademickich:
Warszawa: jeśli chodzi o koszt wynajęcia mieszkania w poszczególnych dzielnicach, to najwyższe wzrosty mały ostatnio miejsce w dzielnicach dotychczas stosunkowo tanich. Na Gocławiu, gdzie do tej pory wynajem był tańszy niż średnia dla Warszawy, koszty wzrosły o 5 procent w przypadku kawalerek, 29 procent dla mieszkań 2-pokojowych i aż o 44 procent w przypadku 3-pokojowych. Podobnie na Pradze Północ i Woli. W tym momencie najtańszymi dzielnicami są Tarchomin i Ursus.
Mimo że ceny są tam nadal niższe od średnich to już bardzo trudno będzie znaleźć kawalerkę za mniej niż tysiąc złotych.
SPADKI PRZED WZROSTAMI
Kraków: w II kwartale koszty wynajmu w Krakowie nieznacznie się wahały. Niemniej jednak w porównaniu z ubiegłym rokiem są one wyższe o 15 procent w przypadku kawalerek, 18 procent przy mieszkaniach 2-pokojowych i o 23 procent 3-pokojowych. W kolejnych trzech dzielnicach: Prądnik Czerwony, Łobzów i Bronowice ceny wynajmu kawalerki przekroczyły poziom tysiąca złotych.
Poza wzrostami mieliśmy też do czynienia ze znacznymi spadkami. Na przykład w Nowej Hucie w poprzednim kwartale trzeba było zapłacić za wynajem kawalerki około 800 złotych, a teraz jest to o 10 procent mniej, czyli 720 złotych.
Cechą charakterystyczną rynku wynajmu mieszkań w Krakowie pozostają duże dysproporcje pomiędzy kosztami wynajmu w poszczególnych dzielnicach. Najtańszą dzielnicą jest niezmiennie Nowa Huta. Różnice pomiędzy Nową Hutą a Starym Miastem sięgają ponad 100 procent: 3-pokojowe mieszkanie w Nowej Hucie można wynająć o 1283 złote taniej niż na Starym Mieście.
Koniec sierpnia i wrzesień to tradycyjnie okres największego ruchu na rynku wynajmu mieszkań w miastach akademickich. Zdaniem analityków, jesienią można się spodziewać dalszego, choć już nie tak szybkiego wzrostu cen. Rynek wynajmu "naśladuje" bowiem rynek sprzedaży mieszkań - a tam ceny nie rosną już tak gwałtownie, a w przypadku Warszawy i Krakowa wręcz są ostatnio dość stabilne.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?