Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabawa z Indianami

/AD/
Mielczanie mieli ostatnio niezwykłą okazję oglądać Indian w tradycyjnych strojach.
Mielczanie mieli ostatnio niezwykłą okazję oglądać Indian w tradycyjnych strojach. A. Dziekan
Mielczanie obejrzeli indiańską wioskę, popróbowali whisky i pstryknęli sobie pamiątkowe zdjęcie z wodzem z wielkim pióropuszem.

Oglądali także zagrodę z końmi. Bo do Mielca ze swoimi rumakami przyjechali kowboje. Obok rozłożyła się wioska indiańska. Trzej Indianie i Indianka pokazywali zaciekawionym dzieciom pióropusze i ozdoby indiańskie.

Chętnie też umilali dzieciom czas na pikniku i zapraszali je do konkursów. Mali mielczanie rywalizowali w slalomie między przeszkodami i w rzucaniu obręczami do celu.

W sąsiedztwie tipi stanął saloon. Budowla z barem w środku przyciągała amatorów mocniejszych trunków. Ustawiony tuż obok znak z przekreślonym papierosem nikogo nie dziwił. Obowiązywał zakaz palenia, bo cały saloon zrobiony był ze słomy.
Dalej na podeście można było oglądać specjalnych gości - cyrkowców ze Lwowa.
Para - mężczyzna i kobieta pokazywali sztuczki z nożami. Ostre szpikulce, które bez trudu wbijały się w drewnianą podłogę, kobieta zrzucała na brzuch leżącego mężczyzny. I nic. Noże odskakiwały. Żadnej rany. Publiczność klaskała zdumiona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie