Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica list wyborczych

Wioletta Wojtkowiak
Pan Wiesław z Tarnobrzega bardzo negatywnie ocenia rząd Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem nie ma jednak w Polsce partii, która mogłaby zrobić coś pożytecznego dla kraju. - Jedyne wyjście z sytuacji to dopuszczenie do władzy młodych ludzi – mówi.
Pan Wiesław z Tarnobrzega bardzo negatywnie ocenia rząd Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem nie ma jednak w Polsce partii, która mogłaby zrobić coś pożytecznego dla kraju. - Jedyne wyjście z sytuacji to dopuszczenie do władzy młodych ludzi – mówi. M. Skorupa
Ten Sejm przeszedł do historii, rozpoczęta kampania wyborcza będzie krótka, emocjonująca i pewnie brutalna.

Posłowie skrócili kadencję Sejmu. Partie skupiły się na kampanii wyborczej. Podkarpaccy politycy podejrzewają, że będzie brutalna i pełna oszczerstw, bo czasu jest naprawdę mało. Wybory już 21 października.

Poseł Stanisław Ożóg, lider Prawa i Sprawiedliwości okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskiego chciałby kampanii merytorycznej, na argumenty. - Obawiam się, że moje marzenie się nie spełni. Zamiast konkretów będą emocje. Obrzucanie się inwektywami.

Posłowie opozycji też uważają, że zabraknie czasu na dyskusję i kampania sięgnie dna, jednak deklarują poprawne zachowanie. - Będzie to kampania na ciosy i razy. Ale ja się inwektywami nie posługuję - zastrzega poseł Jan Bury, szef podkarpackich ludowców. - Chcemy spokoju i ładu, a nie krzyku.

- Pokażemy, że jesteśmy inni. Nie szukamy wrogów, nie robimy podziałów - zapewnia Tomasz Kamiński, szef Sojuszu na Podkarpaciu.

Co Podkarpacie ma z tych lat

Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie wstydzą się ostatnich dwóch lat rządów. - Dwa lata temu rząd Belki przyjął narodowy program rozwoju Polski. Dla Podkarpacia nie było w nim nic. My po dwóch latach mamy pieniądze na autostradę, modernizację linii kolejowej, wyższe uczelnie, zbiornik Kąty - Myscowa - wylicza Ożóg.

Opozycja krytykuje. - Te sukcesy mają dopiero być. Pieniądze są dopiero obiecane. A tak naprawdę ani autostrada, ani kolej, ani zbiornik nie zmieściły się na liście centralnych inwestycji, będą realizowane dzięki staraniom zarządu województwa - zarzuca poseł Jan Bury. To bardzo mało, jak na mocną pozycję PiS na Podkarpaciu.

- W kluczowych inwestycjach jesteśmy opóźnieni, chociażby z rozszerzeniem mieleckiej strefy ekonomicznej. Inwestorzy czekają - zarzuca Krystyna Skowrońska, posłanka Platformy Obywatelskiej.

- Podkarpacie pod rządami PiS zmarnowało swoje szanse. W Świętokrzyskim widać, jak lobbing może wyjść na korzyść regionowi. A nasza wojewoda w sprawach kluczowych dla regionu na spotkania zaprasza tylko parlamentarzystów z PiS - wytyka Tomasz Kamiński.

Listy wyborcze już dopięte

Mieszkańcy Podkarpacia wybrali dwa lata temu 26 posłów i 5 senatorów. Prawie wszyscy będą zabiegać ponownie o nasze względy. Na listach wyborczych w okręgu rzeszowsko - tarnobrzeskim nie będzie niespodzianek. Ale Prawo i Sprawiedliwość nie chce ujawniać nazwisk 30 kandydatów.

- W środę o godzinie 19 mamy posiedzenie zarządu okręgu. Wtedy zatwierdzimy skład - informuje poseł Ożóg. Znajdą się w nim dotychczasowi posłowie, za wyjątkiem posła z Tarnobrzega Dariusza Kłeczka, który przeszedł do Prawicy RP. Dwa lata temu startował z pierwszego miejsca w okręgu. Teraz chce próbować szczęścia w wyborach do Senatu.

Listę Polskiego Stronnictwa Ludowego otworzy Jan Bury, szef podkarpackich ludowców. Dzisiaj prezesi powiatowych struktur mają ostatecznie ustalić kolejność nazwisk. Będą to osoby znane z samorządowej działalności między innymi były marszałek Podkarpacia Leszek Deptuła i były radny Tarnobrzega, niegdyś wojewoda tarnobrzeski Paweł Stawowy.

Platforma Obywatelska też trzyma w tajemnicy skład listy. Z obsadzeniem pierwszego miejsca w okręgu jest kłopot, bo aspirują do niego posłanka Krystyna Skowrońska i poseł Jan Tomaka.

Spór o pierwsze miejsce także w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wczoraj rada krajowa miała zdecydować, czy lokomotywą listy Lewicy i Demokratów na północnym Podkarpaciu znów będzie doświadczony poseł z Tarnobrzega Władysław Stępień czy młody lider podkarpackiego Sojuszu Tomasz Kamiński. Oprócz nich z listy LiD startować mają samorządowcy między innymi burmistrz Niska Julian Ozimek, były starosta stalowowolski Bronisław Tofil i radny Tarnobrzega Norbert Mastalerz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie