Maturzyści już muszą wybrać

To nie jedyne zmiany jakie czekają młodzież z ostatnich klas szkół średnich. Próbne matury zapowiedziano w tym roku dopiero na marzec. - To zdecydowanie za późno - mówią jednym głosem dyrektorzy.

Chociaż do 30 września maturzyści muszą wstępnie zadeklarować jakie przedmioty i na jakim poziomie - rozszerzonym, czy podstawowym będą zdawać, to do siódmego lutego mogą jeszcze zmienić zdanie.

Dyrektorzy naszych ogólniaków zapewniają, że szkoły starają się pomóc uczniom w tym wyborze. Służyć mają temu miedzy innymi różne profile klas.

- Ci którzy zdecydowali się na profil matematyczno - fizyczny, wybierają się zazwyczaj na takie uczelnie jak Akademia Górniczo Hutnicza, czy Szkoła Główna Handlowa, a ci którzy wolą profil humanistyczny idą właśnie na takie studia - wyjaśnia Mariusz Potasz, dyrektor liceum imienia Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli.

Jednak jak przyznaje dyrektor, szesnastoletni uczeń, który był postawiony przed wyborem profilu, w trakcie trwania nauki może zmienić swoje postanowienia co do kierunku studiów. Mariusz Potasz przestrzega tylko maturzystów przed radykalnymi i nierozsądnymi zmianami planów.

UCZELNIE ZWLEKAJĄ Z OGŁOSZENIEM KRYTERIÓW PRZYJĘĆ

Decyzja dotycząca tego jaki przedmiot zdawać na egzaminie, by dostać się na wymarzone studia nie jest jednak łatwa. Dariusz Bożek, dyrektor tarnobrzeskiego liceum imienia Mikołaja Kopernika przypomina, że wstępne deklaracje składać można tylko do końca miesiąca, a większość uczelni wyższych nie podała jeszcze swoich kryteriów przyjęć na dane kierunki.

Uczniowie nie mają więc pewności jakie przedmioty będą im potrzebne, by zostać przyjętym.

Dlatego, szkoły średnie dwoją się i troją, by takie informacje jak najszybciej docierały do maturzystów. - Śledzimy na bieżąco strony internetowe senatu, bo tam w przeciwieństwie do witryn uczelni zamieszczone są aktualne dane na temat wymaganych kryteriów i przekazujemy je uczniom - mówi Janusz Świętoń, dyrektor I Liceum w Mielcu.

PRÓBNA MATURA W MARCU?

Mimo tak wcześnie złożonych deklaracji, młodzież maturalna zweryfikuje swój wybór prawdopodobnie dopiero w marcu. Centralna Komisja Egzaminacyjna zadecydowała bowiem, że próbne matury odbędą się właśnie w tym miesiącu, a nie tak jak do tej pory, między listopadem, a grudniem.

Dyrektorzy naszych szkół negatywnie podchodzą do takiego rozwiązania. Ich zdaniem w razie niepowodzenia na próbnym egzaminie, maturzyści nie będą mieli możliwości zrezygnowania z przedmiotu, który im "nie poszedł" i zmiany na inny.
Dlatego dyrektor tarnobrzeskiego "Kopernika", jak również dyrektor liceum imienia Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli zapowiadają, że jeśli stanowisko Centralnej Komisji Egzaminacyjnej się nie zmieni, na własną rękę zorganizują w swoich szkołach próbne egzaminy w starych terminach.