- Ciągle jeszcze pamiętam ten smak chleba z margaryną, który dostałyśmy w internacie rano przed maturą - mówi absolwentka mieleckiego Liceum Pedagogicznego Krystyna Rajcar.
Liceum Pedagogiczne, założone w 1947 roku, obchodziło jubileusz 60-lecia. W auli Wyższej Szkoły Gospodarki i Zarządzania, gdzie odbywały się oficjalne uroczystości, po godzinie 11 zrobiło się bardzo tłoczno.
Organizatorzy jubileuszu do końca nie wiedzieli, ilu absolwentów się zjawi. Co prawda dysponowali oficjalnymi zgłoszeniami uczestnictwa w uroczystym obiedzie - zgłosiło się 300 osób - ale spora grupa absolwentów rezygnując z obiadu, nie musiała wcześniej nikogo uprzedzać o przybyciu.
Dlatego prowadzący imprezę Józef Witek ogłaszał zafrasowany tuż przed rozpoczęciem: - Te osoby, które mają miejsce, prosimy o ich zajęcie. Pozostałe niestety będą musiały stać. Nie mamy innej możliwości.
Dużo osób, zaaferowanych tym, że właśnie spotkały swoich dawnych kolegów, wystawało w holu szkoły, wspinając dawne lata. Bronisława Sondej, (nazwisko panieńskiej Wyka), Krystyna Rajcar (Bartkowicz) i Danuta Deptuch (Siembab) należały do ostatniego rocznika, który zdobył pedagogiczne wykształcenie w mieleckiej szkole. - Zdawałyśmy maturę w 1970 roku i zaraz potem szkołę zlikwidowali - wyjaśniały.
Wspominały: - Byłyśmy naprawdę zżyte ze sobą. Mieszkałyśmy w internacie. Razem się uczyłyśmy.
Opowiadały ze śmiechem o tym, jak przed maturą zakradały się do kuchni. Bo długo siedziały nad książkami, głodne postanawiały podebrać trochę chleba i dżemu. Albo o śniadaniu złożonym z chleba z margaryną w dzień matury. - Tak wtedy było. Ubogo. Stąd ta margaryna zamiast masła.
Panie pamiętają surową dyscyplinę w szkole i duże wymagania. - Ale na dobre nam to wyszło. To nie była taka zwykłą szkoła, to była szkoła życia. To dzięki nauczycielce rosyjskiego profesor Gut-Wróbel zdecydowałam się pójść na filologię rosyjską - dopowiadała pani Bronisława.
Absolwenci po oficjalnych uroczystościach spotkali się w klasach w mniejszym gronie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?