Trzecia już komisja konkursowa oceni w czwartek kandydatów do dyrektorskiego stołka w Szkole Podstawowej w Trześni , gmina Gorzyce. Czy po konkursie konflikt szkolny zostanie zażegnany?
O wyborach dyrektora szkoły w Trześni pisaliśmy na łamach "Echa Dnia" wielokrotnie. Przypomnijmy. W Trześni wytworzyły się dwa "obozy". Pierwszy z nich to zwolennicy dalszego urzędowania dotychczasowego dyrektora - Jerzego Pawia, drugi - przeciwnicy tegoż dyrektora. W gronie tych pierwszych jest duża grupa rodziców, zdecydowana większość nauczycieli, radni gminy, którzy kilkakrotnie , także na sesji udzielali poparcia Jerzemu Pawiowi.
WÓJT MA OCENIĆ
Na głosy większości pozostaje jednak obojętny wójt gminy Marian Grzegorzek. Co prawda wskutek nacisków rodziców i nauczycieli wreszcie przedstawił kandydaturę Pawia kuratorowi oświaty, jednak kurator nie wydał pozytywnej opinii. Wcześniejsze wypowiedzi wicekuratora Jerzego Cyprysia mogły zresztą sugerować, że chętnie widziałby w Trześni nowego dyrektora.
Ogłoszono drugi konkurs, ale był remis w głosach na dwóch kandydatów: 6 do 6. Potem okazało się, że najprawdopodobniej doszło do uchybień proceduralnych, gdyż jeden z członków komisji konkursowej został powołany przez wójta godzinę przed konkursem. Na nadzwyczajnej sesji radni postanowili, że powinni na ten temat wypowiedzieć się radcy prawni.
- Zostałem poinformowany, że ocena prawidłowości przeprowadzenia konkursu na dyrektora, leży w gestii wójta. Wobec tego, że były pewne zastrzeżenia, postanowiłem ogłosić trzeci już konkurs - mówi Marian Grzegorzek, wójt gminy Gorzyce.
POLITYKA W SZKOLE?
Niektórzy obserwatorzy szkolnego konfliktu, w całej sprawie doszukują się podtekstów politycznych. Jerzy Paw należy do "lewicowego" Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jego przeciwnicy, przede wszystkim jedna z nauczycielek trześniowskiej szkoły - należy do "Solidarności", podobnie jak kontrkandydatka Pawia w konkursie, nauczycielka ze Stalowej Woli. Z listy prawicowego ugrupowania w wyborach startował również wójt Gorzyc, a wicekurator Jerzy Cypryś nawet teraz w wyborach parlamentarnych startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości.
W czwartek 12-osobowa komisja oceni dwoje kandydatów. Jeśli pierwsze głosowanie nie przyniesie rozstrzygnięcia, będzie drugie. A co potem? - Mam nadzieję, że tym razem uda się wyłonić dyrektora szkoły. Do trzech razy sztuka - dodaje wójt Grzegorzek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?