Wysokie wynagrodzenia urzędników

Mniej o ponad trzy miliony będzie nas kosztowało utrzymanie urzędników w magistracie. Przyjrzeliśmy się jak samorządy wydają pieniądze podatników.

W tym roku na administrację powiatową w Mielcu, czyli między innymi utrzymanie mieleckiego starostwa, jego wszystkich jednostek organizacyjnych, wypłaty pensji dla urzędników oraz na funkcjonowanie Rady Powiatowej, komisje poborowe i promocję samorządu pójdzie ponad 10,5 miliona złotych. Ta kwota stanowi 13 procent wszystkich zaplanowanych wydatków w starostwie w tym roku i jest drugą, po wydatkach na szkolnictwo, największą sumą w budżecie.

BĘDZIE ROSŁA

Starosta mielecki, Andrzej Chrabąszcz zapowiada, że ta kwota z roku na rok jeszcze będzie rosła. Zresztą tegoroczna w porównaniu z rokiem 2007 wzrosła już o 7,7 procenta.

Uzasadnia, że przecież nie da się dobrze wypełniać zadań bez sprawnie działającej administracji, a ta powiatowa zyskuje coraz więcej obowiązków nakładanych na nią przez państwo. Musi więc się rozbudowywać. - Już jest potrzeba zatrudniania nowych pracowników - dopowiada starosta.

CZWARTA ADMINISTRACJA

Mielecki Urząd Miasta, który w rankingach niskich wydatków na administrację od lat zajmuje czołowe miejsca w Polsce, w tym roku wyda na swoje utrzymanie niecałe 7,1 miliona złotych. To kwota stanowiąca tylko 6,4 procenta całego tegorocznego budżetu. Na funkcjonowanie Rady Miejskiej pójdzie 306 tysięcy złotych, na utrzymanie magistratu niecałe 6,3 miliona złotych, w tym na wynagrodzenie dla urzędników - 4,4 miliona złotych. Magistrat wyda w tym roku na promocję miasta 253 tysięcy złotych.

Administracja jest w miejskim budżecie czwartym działem pod względem wielkości wydatków. Na pierwszym miejscu jest oświata, następnie pomoc społeczna, później gospodarka komunalna. Mniejsze sumy niż na administrację wydaje się w Mielcu na transport, kulturę i sztukę oraz na sport.