Do 12 marca Sąd Rejonowy w Warszawie odroczył wczoraj proces byłej posłanki Samoobrony Marii Zbyrowskiej, oskarżonej o wysypywanie zboża z wagonów w 2002 roku.
Posłanka na łamach ogólnopolskiego dziennika przeprosiła już firmę, do której należało importowane zboże.
- Czuję się niewinna. Nie wysypywałam zboża. W akcji uczestniczyłam za namową Andrzeja Leppera i nie byłam świadoma bezprawności tego czynu - powiedziała Maria Zbyrowska.
Była szefowa podkarpackiej Samoobrony wyraziła nadzieję na ugodę z firmą. Przed wczorajszą rozprawą liczyła na to, że sąd umorzy warunkowo postępowanie w tej sprawie.
Tymczasem pojawiły się wątpliwości, czy firma Młyny Polskie SA złożyła skutecznie wniosek o ściganie Marii Zbyrowskiej. Obrońca byłej posłanki twierdzi, że bez tego cały proces okazałby się bezprzedmiotowy. Ściganie tego typu przestępstwa odbywa się bowiem na wniosek pokrzywdzonego.
W sprawie o wysypywanie zboża toczy się osobny proces przeciwko Andrzejowi Lepperowi oraz Krzysztofowi Filipkowi i Alfredowi Brudnerowi. Dowodami w obu procesach są między innymi nagrania telewizyjne. Oskarżonym grozi do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?