Zaledwie w ciągu kilku godzin, aż 70 kierowców złapały na pirackiej jeździe świeżo zamontowane fotoradary w Rzeczycy Długiej i Zaleszanach w powiecie stalowowolskim. Jechali za szybko. Rekordzista, kierowca mercedesa pędził z prędkością 135 kilometrów na godzinę. W terenie zabudowanym, przy przejściu dla pieszych.
Kierowcy nie spodziewali się, że ich wyczyny zostaną zarejestrowane. Nie wiedzieli, że policja zainstalowała tam dwa nowe maszty z fotograficznymi pomiarami prędkości. Co najgorsze wszyscy jechali z tak dużą prędkością tuż przy szkołach i przejściu dla pieszych.
- Nie chcę myśleć co mogłoby się stać gdyby ze szkoły na ulicę nagle wybiegło dziecko - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji. - Właśnie dlatego, dwa nowe słupy z urządzeniami do pomiaru prędkości zdecydowaliśmy się umieścić w takich miejscach.
Mandaty i punkty
Każdy z 70 sfotografowanych kierowców musi się teraz zgłosić na policję.
- Piratowi pokazujemy zdjęcie zarejestrowane przez fotoradar i proponujemy mandat - mówi Walczyna.
Ci, którzy jechali ponad 100 na godzinę w terenie zabudowanym mogą zapłacić nawet 500 złotych mandatu. Do tego każdy będzie mieć na swoim koncie punkty karne. Kierowca mercedesa za przekroczenie dozwolonej prędkości o 75 kilometrów na godzinę może ich dostać nawet 10.
- Jazda z nadmierną prędkością to jeden z grzechów głównych kierujących. Walka z piratami drogowymi to nasz priorytet. Fotograficzne mierniki prędkości skutecznie wspierają nas w walce z kierowcami bez wyobraźni - przyznaje rzecznik policji.
Najwięcej w Stalowej Woli
Stalowa Wola to miasto, które ma najwięcej masztów do pomiaru prędkości. Przy drogach jest ich aż 13.
W całym powiecie mieleckim są trzy maszty. W tarnobrzeskim nie ma ani jednego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?