Tragicznie zakończyła się niedziela na naszych drogach. Późnym wieczorem w ciągu niespełna półtorej godziny, w dwóch wypadkach drogowych, zginęły dwie osoby.
Policjanci wciąż badają okoliczności obu tragedii. W Mielcu do wypadku doszło około godziny 20 na ulicy Kilińskiego w pobliżu ogródków działkowych "Relax" i "Solidarność". Wiele wskazuje na to, że pieszy na łuku drogi wszedł wprost pod koła peugeota. Kierujący autem 71-letni Józef K., mieszkaniec powiatu mieleckiego nie zdążył zahamować. Potrącił pieszego, którym okazał się 67-letni Jan M.
Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. 71-letni kierowca peugeota był trzeźwy.
Do kolejnej tragedii doszło około godziny 21 na trasie Sandomierz-Stalowa Wola w Zbydniowie w powiecie stalowowolskim. 58-letni kierowca kursowego autobusu relacji Warszawa-Stalowa Wola potrącił rowerzystę jadącego w tym samym kierunku. Nie zauważył go. 34-latek ze Stalowej Woli zmarł na miejscu. Kierowca był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?