W czwartek poznamy wyniki testu gimnazjalnego

W czwartek Centralna Komisja Egzaminacyjna ogłosi oficjalne wyniki, niemal natychmiast pojawią się one również na naszym portalu WWW.ECHODNIA.EU, a w piątek, 13 czerwca, opublikujemy je w "Echa Dnia".

Wreszcie stanie się jasne, które gimnazjum jest najlepsze, a które najgorsze, który powiat bryluje w nauce, a który kuleje, i najważniejsze: jak wypadło nasze województwo na tle innych. Wszystkim trzecioklasistom, którzy 22 i 23 kwietnia przystąpili do pisania tak zwanej "małej matury", jak powszechnie określa się egzamin gimnazjalny, składający się z dwóch części: humanistycznej oraz matematyczno-przyrodniczej, towarzyszył stres, ból brzucha, zmęczenie i nerwowe obgryzanie paznokci. Myliłby się ten, kto sądzi, że po testach uczniowie odetchnęli z ulgą. Przez ponad czterdzieści dni oczekiwania na wyniki stres nie opadł. Rodzice i ich pociechy siedzą jak na szpilkach.

Egzamin gimnazjalny w "Echu Dnia"

W czwartek 12 czerwca Centralna Komisja Egzaminacyjna poda wyniki tegorocznego egzaminu gimnazjalnego. Zaraz potem ukażą się one na portalu www.echodnia.eu. W piątek 13 czerwca w "Echu Dnia" analiza wyników - przedstawimy szkoły, których uczniowie najlepiej poradzili sobie z egzaminem, oraz te którym poszło najgorzej. Dotrzemy też do uczniów, którzy najlepiej poradzili sobie z testem gimnazjalnym.

LICZĄ SIĘ PUNKTY

Nic dziwnego, bo w życiu każdego ucznia to był pierwszy tak poważny test. Ilość uzyskanych na nim punktów może dać albo przekreślić szansę na kontynuację nauki w wymarzonej szkole ponadgimnazjalnej. To z kolei ma znaczenie przy egzaminie dojrzałości, który jest przepustką na studia.

Po rozdaniu świadectw, które uczniowie otrzymują w trzech egzemplarzach, i po zakończeniu roku szkolnego, które przypada na 20 czerwca, absolwenci gimnazjum decydują, do której szkoły złożyć "papiery". Do wyboru mają trzy. W dużych miastach uruchomiono nabór elektroniczny, w mniejszych trzeba niestety dokumenty zanieść osobiście. Potem pozostaje już tylko czekać na werdykt komisji rekrutacyjnych.

MODA NA TECHNIKA

Zdecydowana większość tegorocznych absolwentów gimnazjów złoży papiery do liceów. Ale ta tendencja powoli odwraca się i coraz więcej młodych ludzi decyduje się na technika z myślą o zdobyciu jakiegoś zawodu i dobrze płatnej pracy. Tę drogę wybierają głównie chłopcy. Licea profilowane nie cieszą się już taką popularnością. Ich miejsce zajmują właśnie technika i szkoły zawodowe.

Jakikolwiek będzie wybór świeżo upieczonych absolwentów, jedno jest pewne: w szkołach ławek dla nich nie zabraknie. Po pierwsze dlatego, że z roku na rok systematycznie ubywa nam gimnazjalistów, co związane jest z kłopotami demograficznymi. Po drugie dlatego, że przygotowano dla nich dużo miejsc. Wynika to z faktu, że szkoły nieustannie wprowadzają nowe kierunki kształcenia reagując na to, co się dzieje na rynku pracy. A tu brakuje przede wszystkim techników i fachowców po zawodówkach. Duża część tegorocznych absolwentów z pewnością tę lukę wypełni.