Na rozgrzanych słońcem wystawach sklepowych z ciuchami pojawiło się mnóstwo wywieszek, kartek, plakacików i ogłoszeń o obniżce cen letnich ubiorów. To już tradycja. Handlowcy uznali, że to finał sprzedaży lekkiej odzieży i upychają zapasy.
Jedni handlowcy przyznają otwarcie, że to letnia wyprzedaż, inni jeszcze próbują kusić, że to promocja. Jakby to nie nazwać, efekt jest ten sam - ceny letniej odzieży i butów lecą na łeb na szyję. Kto miał kupić letnie ciuchy, to już kupił, a handlowcom potrzebne są pieniądze na nowa kolekcję jesienną i zimową.
OD STÓP DO GŁÓW
W tej sytuacji szczęściarzami są ci, którzy nie ulegli gorączce letnich zakupów i odczekali do końca lipca. Teraz mogą się ubrać od stóp do głów za pół ceny i super modni wyjechać na wczasy. Ruszyła wielka wyprzedać letnich kolekcji i tak zwanych "końcówek".
Na stosiku handlowym firmy "La Strada" w Galerii Graffica w Rzeszowie ceny markowych letnich butów polskiej firmy Lesta spadły z wielkim hukiem. Cena ślicznych, kolorowych damskich sandałów spadła ze 177 zł na 107. Kto się jeszcze teraz załapie, pochodzi w wygodnych tanich butach może nawet kilka sezonów.
W Delikatesach Centrum na stoisku markowej formy Wrangler piętrzą się przecenione podkoszulki i koszule. Żeglarska podkoszulka Big Stara z naszytym napisem "Wind hunters" (łowca wiatrów) w maju kosztowała 60 złotych, teraz tylko połowę tej ceny. Podobnie jest z inną odzieżą. Niemal za bezcen można kupić spodnie dzwony, które już wyszły z mody.
TANIE, TAŃSZE
W sklepie odzieżowym Netto w pasażu handlowym przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej wystawa wytapetowana jest kartkami z opisem obniżek cen. Sięgają nawet 70 procent!
- Wszystko mamy u nas tanie, a teraz jeszcze bardziej obniżamy ceny - mówi młoda kobieta zza lady.
Podobnie jest w Galerii City Park przy ruchliwej ulicy Okulickiego. Obniżki są we wszystkich stoiskach renomowanych producentów młodzieżowej odzieży, z czego skrupulatnie korzystają także osoby nieco starsze, ale czujące się młodo. Męski sweterek w pasy w Diverse staniał o 50 złotych.
Jednak wielkiego naporu na wyprzedaże nie ma. Bo i konkurencja jest mocna. Na placu targowym Turcy rozłożyli nowiutką odzież po śmiesznie niskiej cenie. Atrakcyjną bezrękawnik męski można kupić za cenę kilograma czereśni, za dwa kilogramy czereśni można kupić damskie buty.
SPUSZCZAJĄ Z TONU
W tradycyjnie tanim Textil Market w Stalowej Woli jest zachęta do skorzystania z obniżki sięgającej aż 70 procent! Oczywiście nie na wszystko. Z 50 na 30 złotych staniały plażowe damskie torby. Dziecięce spodnie (końcówka serii) można kupić już za 5 złotych. Cena bluzeczki dziecięcej zleciała z 15 na 7 złotych. Damska bluzka, która kosztowała 31 złotych, teraz jest do wzięcia za 19 złotych. Ceny butów w sklepie przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej spadły o 60 procent.
Handlowcy wiedzą co robią. Wolą spuścić z tonu i pozbyć się towaru. Odbiją sobie na nas już za kilka tygodni, kiedy pojawią się pierwsze egzemplarze atrakcyjnej jesiennej kolekcji. Kto będzie chciał być super modny już na początku, kupi po cenie, jaką zobaczy na metkach.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
