Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próbował podpalić własny dom

Aneta Dyka-Urbańska
55-letni mężczyzna z Grochowego,  w powiecie mieleckim oblał benzyną i podpalił swój dom.
55-letni mężczyzna z Grochowego, w powiecie mieleckim oblał benzyną i podpalił swój dom.
W Grochowem mężczyzna próbował w nocy podpalić swój dom, a potem stodołę. Domownikom udało się pożar ugasić.

55-letni mężczyzna z Grochowego, w powiecie mieleckim oblał benzyną i podpalił swój dom. Było w nim pięć osób. Na szczęcie domownicy się obudzili i ugasili pożar. Mężczyzna został aresztowany na miesiąc.

Cała wieś jest wstrząśnięta tym, co w nocy (między godziną 22 a 23) z soboty na niedzielę się stało. Ludzie nie chcą nawet myśleć, co by było, gdyby pożaru nikt nie zauważył. Domownicy jednak się obudzili, ogień ugasili. Zawiadomili straż i policję. Kiedy pomoc przyjechała, Kazimierz T. oblewał już benzyną stodołę.

- On to zrobił, bo się załamał psychicznie. Od lat strasznie cierpiał - mówi mieszkanka wsi. Dodaje, że Kazimierz ma niepełnosprawnego syna. I sam Kazimierz sam zapadł na ciężką chorobę serca. - Raz go wiozła karetka na wpół żywego. Wyszedł z tego, ale przyplątał się guz w okolicach krtani- mówi sąsiad. - Za długo tego nie leczył, potem trzeba było wyciąć krtań. Ostatnio chodził z notesikiem, nie mógł mówić, więc pisał. Nie jadł. Cierpiał.

W domu też nie było dobrze. W małym budynku kupionym za kredyt mieszka kilka osób. Żyją bardzo skromnie, z rent. - Widać już nie mógł tego wszystkiego wytrzymać. To nie jest zły człowiek - zaklinają się sąsiedzi.

Mieszkańcy wsi nie chcą oceniać mężczyzny. - To nie chodzi o to, żeby go usprawiedliwić. Tylko trzeba wiedzieć, że może i miał prawo się załamać. Jest tylko człowiekiem, a miał ciężkie życie, pełne bólu i strachu o siebie, rodzinę - mówi sąsiadka. Czy pił? - Jak było, to i wypił. Ale nie awanturował się, nie ubliżał. Szedł do domu. Nie życzył nikomu źle.

Rodzina Kazimierza nie chciała wiele mówić. - To jest dla nas tragedia, nie będziemy tego wszystkiego tłumaczyć. To za trudne - komentują krótko bliscy T.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie